Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 
aktualizacja 

Kolejne problemy Pana Frytki. Prokuratura zaczęła już działać

129

Piotr S. może mieć duże problemy. Jak ustaliliśmy fundacja w ramach której oferował frytki na toruńskiej starówce, jest pod lupą prokuratury. Mężczyzna znany jako Pan Frytka oferował produkt bez zezwoleń. Był surowo karany przez urzędników, ale nie przynosiło do efektów.

Kolejne problemy Pana Frytki. Prokuratura zaczęła już działać
Ciąg dalszy kłopotów Pana Frytki (Facebook, Wikimedia, Kiełpiński Konkretnie, Pko)

Przypomnijmy, że sprawa Pana Frytki jest głośna od kilku tygodni. Mężczyzna prowadził w samym centrum Torunia stoisko z pieczonymi ziemniakami. Frytki sprzedawał bez wymaganych zezwoleń. Nie miał zgody na wykorzystanie przestrzeni publicznej, nie posiadał zezwolenia na handel, nie zarejestrował też działalności i nie przestrzegał przepisów sanitarnych. Po otrzymaniu frytek klienci nie dostawali paragonów.

Mężczyzna wpadł na pomysł, aby przysmak oferować w ramach działania fundacji. Za wrzucane do puszki datki mógł (ale nie musiał) podziękować, piekąc zakręconego ziemniaka. Jego działalność szybko prześwietliły lokalne media i służby.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sposób na najlepsze frytki. Wyjdą złociste i chrupiące

Piotr S. trafił m.in. pod lupę toruńskiej prokuratury. Z naszych informacji wynika, że śledczy prowadzą już postępowanie w sprawie.

Informuję, że w Prokuraturze Rejonowej Toruń Centrum – Zachód zarejestrowano sprawę o czyn z art. 286 par. 1 kk (oszustwo) tj. doprowadzenia szeregu osób dokonujących zakupu artykułów spożywczych od przedstawiciela Fundacji Pod Wielkim Dachem Nieba do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie ich w błąd co do zakupu za tę kwotę cegiełki fundacji oraz co do dalszego przeznaczenia pozyskanych środków - poinformował nas prok. Andrzej Kukawski, rzecznik toruńskiej prokuratury.

Na razie Piotr S. nie usłyszał jeszcze żadnych zarzutów, ale Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum – Zachód przygląda się jego działalności.

Postępowanie toczy się w sprawie, nikomu dotąd nie przedstawiono zarzutów. Przywołana kwalifikacja prawna to wersja wstępna, po dokonaniu stosownych analiz okaże się, czy jest ona trafna - dodał prok. Kukawski.

Piotr S. pod lupą państwowych organów. Może mieć problemy

Dodajmy, że stoisko Piotra S. zniknęło z toruńskiej starówki w piątek (19.07) po interwencji policji. Funkcjonariusze zaplombowali urządzenia do przygotowania frytek i zarekwirowali je. Łącznie Piotr S. miał zebrać ponad 50 tys. kary od toruńskiego magistratu, a jego działalnością interesują się też Krajowa Administracja Skarbowa i sanepid. Służby sanitarne też ukarały Piotra S. mandatem.

Nieprawidłowości te stanowiły naruszenia ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Prezesa Fundacji Pod Wielkim Dachem Nieba ukarano mandatem karnym oraz wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie opłaty za kontrolę - przekazała portalowi o2.pl Joanna Biowska, kierownik oddziału Nadzoru Sanitarnego i Profilaktyki Zdrowotnej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Toruniu.

Dodajmy, że na ten moment nie ma wiedzy, aby Pan Frytka regulował nałożone na niego lub jego fundację kary i należności. Wiadomo za to, że to kolejny raz, gdy mężczyzna staje się "bohaterem" skandalu w Toruniu. W 2021 roku wdał się w bójkę z ówczesnym kierownikiem targowiska przy Szosie Chełmińskiej i radnym Karolem Wojtasikiem.

Sprawa skończyła się w sądzie. Piotr S. został zobowiązany do przeproszenia Wojtasika i wypłacenia mu 30 tys. złotych grzywny. Tę kwotę (jak wynika z przekazanych nam informacji) opłacił w całości.

Marcin Lewicki, dziennikarz o2.pl

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić