Żadna szczepionka nie wzbudza tak wielu wątpliwości, jak ta produkowana przez AstraZeneca. W pewnym momencie wiele europejskich krajów wstrzymało szczepienia tym produktem, bo pojawiły się podejrzenia, że wywołuje groźne skutki uboczne w postaci zakrzepicy.
Kanada ma wątpliwości ws. szczepionki AstraZeneca
Zareagować musiała Europejska Agencja Leków. Po testach zapewniono, że nie ma dowodów na to, że szczepionka AstraZeneca jest niebezpieczna. Szczepienia wznowiono, ale teraz obawy mają Kanadyjczycy.
Agencja Reuters donosi, że Kanada jest bliska częściowego wstrzymania szczepień produktem brytyjsko-szwedzkiego koncernu farmaceutycznego. Kanadyjski Komitet Doradczy ds. Szczepień zaleca, aby nie szczepiono AstraZenecą osób poniżej 55. roku życia.
Problem jest taki sam, jak w Europie. Kanadyjscy eksperci zwracają uwagę na rzadkie przypadki poważnych zakrzepów krwi, które mogą być wywołane szczepionką. Głównie występują one u kobiet poniżej 55. roku życia.
Czytaj także: Jest się czego bać. Niepokój w WHO
Szczepienia mają zostać chwilowo wstrzymane, a w tym czasie będą prowadzone badania, które mają wykazać, czy powikłania są wywołane produktem AstraZeneca. To nie powinno wyhamować akcji szczepionkowej, bo Kanada w zdecydowanej większości korzysta z innych preparatów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.