Katarzyna Siembida blisko współpracowała w trakcie kampanii przed wyborami samorządowymi z posłem PiS, Łukaszem Schreiberem. "Dziękuję Łukasz Schreiber za ogromne wsparcie. Łukasz był najlepszym kandydatem na prezydenta, którego potrzebuje i będzie potrzebować Bydgoszcz" - napisała Siembida po wyborach.
Prawniczka została radną, natomiast polityk PiS startujący w wyborach na prezydenta Bydgoszczy przegrał już w pierwszej turze.
"Fakt" ustalił, że niedawno koleżanka Łukasza Schreibera dostała pracę w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego. Co ciekawe, w ubiegłym roku Mateusz Morawiecki, jeszcze jako premier na szefa tej instytucji powołał Jacka Jastrzębskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potwierdzam, że zostałam zatrudniona w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego na stanowisku radcy prawnego w departamencie prawnym - potwierdziła w rozmowie z "Faktem" Katarzyna Siembida.
Rzecznik KNF Jacek Barszczewski informuje, że Katarzyna Siembida została zatrudniona w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego 4 listopada br.
- Pani Siembida posiada ukończoną aplikację adwokacką oraz uprawnienia radcy prawnego, a także doświadczenie zawodowe zdobyte w renomowanych kancelariach prawnych - tłumaczy rzecznik KNF w rozmowie z "Faktem".
Siembida tłumaczy, że na nowe stanowisko aplikowała w procesie otwartej rekrutacji. - Posiadam ukończone studia prawnicze (Uniwersytet Jagielloński, Wydział Prawa i Administracji) oraz aplikację aplikację adwokacką, a także uprawnienia radcy prawnego - podkreśla.
"Fakt" ustalił, że średnie miesięczne wynagrodzenie w UKNF wynosi ok. 15,5 tys. zł brutto.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.