Jak informuje portal RMF24, zwłoki zostały odnalezione przez pracownika stacji kolejowej. Dokonał on makabrycznego odkrycia w trakcie pełnienia prac porządkowych przy torach – ciało spoczywało w zaroślach nieopodal. Dyżurny policji odebrał zawiadomienie o godzinie 13.
Potwierdzam, że pracownik PKP znalazł ciało. Pozostawało tam dłuższy czas – powiedział w rozmowie z TVN24 Rafał Rutkowski z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Przeczytaj także: Dramat podczas libacji. Oblał znajomego alkoholem i podpalił?
Zwłoki znalezione koło torów w Wawrze. Pojawiły się nieoficjalne doniesienia
Policjanci dokonali już wstępnych oględzin zwłok. W ich trakcie nie stwierdzili, aby na ciele znajdowały się obrażenia lub rany, które mogłyby świadczyć o tym, że przed śmiercią denat padł ofiarą pobicia lub został zamordowany.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeczytaj także: Policja szuka tych kobiet. Są niebezpieczne
Pojawiły się pierwsze nieoficjalne informacje odnośnie do okolicy, w której znaleziono zwłoki. Według ustaleń RMF24 znaleziono przy nich pistolet, jednak sami funkcjonariusze policji nie potwierdzili, czy taka sytuacja naprawdę miała miejsce. Rafał Rutkowski podał jedynie, że ciało zostanie zabezpieczone, aby mogło być poddane dalszym czynnościom.
Ciało zostanie zabezpieczone celem wykonania dalszych czynności – podkreślił Rafał Rutkowski (TVN24).
Przeczytaj także: Brutalny atak w Zielonej Górze. Upokorzono nastolatków
Danych zmarłego na razie nie udało się ustalić. Jego dokładna przyczyna śmierci będzie znana dopiero po ewentualnej sekcji zwłok. To już kolejne ciało, które zostało odnalezione na przestrzeni ostatnich dni. W Nowym Dworze Mazowieckim miało miejsce wyciągnięcie zwłok z Wisły. Jego personalia także pozostają nieznane.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.