pogoda
Warszawa
21°
Kamil Niewiński
Kamil Niewiński | 

Kołodziejczak ostro o Ukrainie w UE. "Bardzo nie na rękę"

Rozpoczęcie rozmów akcesyjnych pomiędzy Unią Europejską a Ukrainą rozpoczęło dość gorącą debatę. Dosadne stanowisko postanowił zająć nowy wiceminister rolnictwa, Michał Kołodziejczak.

Kołodziejczak ostro o Ukrainie w UE. "Bardzo nie na rękę"
Michał Kołodziejczak (PAP, PAP/Kalbar)

Afera dotycząca ukraińskiego zboża była jednym z najważniejszych tematów w polskiej polityce w ostatnich miesiącach. Po zniesieniu przez Komisję Europejską restrykcji na ukraińskie produkty rolne, takie jak rzepak, pszenica, kukurydza czy słonecznik, jednostronne embarga nałożyło kilka państw UE, w tym również Polska. Rozpoczęło to poważny spór dyplomatyczny, który ciągnął się tygodniami.

Tymczasem 14 grudnia oficjalnie ogłoszono rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych do Unii Europejskie z Mołdawią oraz właśnie Ukrainą. Na polskiej scenie politycznej zaczęto mocno ten temat dyskutować, wskazując okazje, ale również zagrożenia wynikające z postępujących prac w kierunku włączenia Ukrainy do Unii Europejskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tłit - Michał Kołodziejczak
NA ŻYWO

Kołodziejczak ostro o ukraińskim zbożu. Konieczne "twarde weto"

Sporo do powiedzenia w tym temacie ma nowy wiceminister rolnictwa, Michał Kołodziejczak. Prezes Agrounii podczas rozmowy w radiu RMF FM wprost przyznał, że wejście Ukrainy do UE budzi spore niebezpieczeństwo dla polskich rolników.

[Wejście Ukrainy do UE] jest bardzo nie na rękę polskim rolnikom i przedsiębiorcom. Rolnictwo na Ukrainie jest zdominowane przez około 95 gospodarstw rolnych - to są holdingi, wielkie firmy, w rękach których jest połowa ziemi rolnej na Ukrainie. Jedno gospodarstwo ma wielkość 5-6 powiatów w Polsce. [...] Zamiast budować pewne obawy i niepokoje, stawiać twarde weto: nie przyjmiemy - to będzie, niestety, strata czasu. Musimy zdać sobie z tego sprawę - powiedział wiceminister rolnictwa.

Jaki plan na rozwiązanie tej sytuacji ma Kołodziejczak? Jego zdaniem dobrym wyjściem byłoby zastosowanie embarga na eksport produktów rolnych do Polski. Poseł podkreślił przy tym, że w innym sektorze takie blokady były wcześniej nakładane nawet na nasz kraj, gdy ten dołączał do Unii Europejskiej.

- Na przykład tak, jak zrobiły to Niemcy, kiedy Polska wchodziła do UE, wtedy rynek pracy został zamrożony na 8 lat dla Polaków (…). Dzisiaj musimy mówić o tym, że produkty rolno-spożywcze z Ukrainy – te surowe i przetworzone – mają nie trafiać do Polski przez na przykład 20 lat po wejściu Ukrainy do UE. Możemy otworzyć drzwi i powiedzieć: zamykamy nasze gospodarstwa rolne, bo ich wegetacja nie będzie miała dla nas sensu. Myślę, że premier Donald Tusk doskonale zdaje sobie z tego sprawę. To jest człowiek, który słucha - stwierdził Kołodziejczak.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Leśniczy dostrzegł je pod nogami. Już się wygrzewają
"Patrz, ile ich jest". Pokazali nagranie z Bieszczadów
Taki maluch rozbroił Jose Mourinho. Zabrał piłkarzom trenera!
Wczesna susza rolnicza zagrożeniem dla upraw w Polsce. IMGW ostrzega
Dwaj policjanci zginęli podczas konwoju. Trzej byli funkcjonariusze stanęli przed sądem
Podpalił dom gubernatora. Nowe informacje o motywach Balmera
Incydent na A4 w Katowicach. Znasz tego mężczyznę? Dzwoń na policję
Śmiertelne potrącenie mężczyzny na wózku. Policja poszukuje sprawcy
Dramatyczny finał wakacji w Hiszpanii. 67-latek stracił czucie w nogach
"Niewiarygodne". Niemcy wstrząśnięci zdarzeniem w Polsce
Nagrali pracownice Lidla. Sieć reaguje
Pożar w Warszawie. Spłonęła zabytkowa dzwonnica. Zatrzymano mężczyznę
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić