Wypadek miał miejsce w sobotę 17 września ok. godz. 19 we wsi Międzybrodzie niedaleko Sanoka. Kierowca potrącił samochodem pieszego i uciekł z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy ofierze wypadku. Poszkodowany trafił z ciężkimi obrażeniami do szpitala.
Potrącony mężczyzna został przetransportowany na oddział neurochirurgii w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie. Od początku jego stan określano jako ciężki. W środę 28 września rodzina poinformowała w rozmowie z portalem korsosanockie.pl, że mężczyzna zmarł w placówce medycznej wyniku odniesionych obrażeń
Czytaj także: Dramat w Inowrocławiu. Tak się kończy jazda po pijaku
Funkcjonariusz usłyszał zarzuty. Jego ofiara zmarła w szpitalu
Niedługo po zdarzeniu policja odnalazła sprawcę wypadku. – Mateusz J. został zatrzymany na jednej ze stacji benzynowych w Sanoku w niedzielę w godzinach popołudniowych – przekazała zastępca Prokuratora Rejonowego w Sanoku Marta Leśniak-Popiel. Serwis korsosanockie.pl ustalił, że to komendant Straży Ochrony Kolei z posterunku w Zagórzu. Mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania wypadku, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego i nieudzielenia pomocy poszkodowanemu.
W poniedziałek 19 września odbyło się w jego sprawie posiedzenie Sądu Rejonowego w Sanoku. Na wniosek prokuratury zdecydowano o zastosowaniu wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci aresztu na 3 miesiące.
Komendant SOK śmiertelnie potrącił mężczyznę. Prokuratura czeka na wynik sekcji zwłok
Lokalny serwis zwrócił się z prośbą o komentarz w sprawie do Prokuratury Rejonowej w Sanoku. Jak na razie nie jest jasne, czy sprawca usłyszy kolejne zarzuty. – Będziemy sprawę rozpatrywać w momencie kiedy dostaniemy całą dokumentację medyczną ze szpitala – podkreśla w rozmowie z portalem prokurator.
Na piątek zaplanowano sekcję zwłok. Prokurator prowadzący sprawę będzie analizował wszystko i wtedy zapadną dalsze decyzje. Wcześniej był zarzut z artykułu 177, dotyczącego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu bądź śmierci w wyniku wypadku. Artykuł prawdopodobnie pozostanie ten sam, a z ewentualną zmianą zarzutów, tak jak wspomniałam, wcześniej trzeba poczekać, aż dokumentacja będzie kompletna – dodała Leśniak-Popiel, cytowana przez korsosanockie.pl.
Czytaj także: Nie zauważył pieszego. Nagranie z Olsztyna
Obejrzyj także: Dramatyczne potrącenie na przejściu. Nagranie z monitoringu w Zielonej Górze
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.