Krzysztof A. nie miał litości. 41-latek podciął gardła rodzicom - Bogdanowi i Krystynie, a także żonie Marcie i czteromiesięcznemu synkowi Stasiowi. Po wszystkim popełnił samobójstwo.
Zwłoki pięciu osób ujawniono 24 kwietnia. Przy ciele Krzysztofa A. leżał nóż. Szybko stało się więc jasne, że to on był oprawcą.
Wtedy pojawił się problem, gdzie go pochować. Początkowo bowiem rodzina Marty chciała, by mężczyzna spoczął ze swoją żoną i synkiem w Sochaczewie. Kiedy jednak okazało się, że to on ich zamordował, sprawa przestała być oczywista. Pojawiło się też pytanie, czy Krzysztof A. powinien spocząć w jednym grobie z matką i ojcem, którym podciął gardła - pisze "Fakt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Decyzja nie była prosta. Ostatecznie jednak - jak ustalił tabloid - Marta ze Stasiem mają spocząć w rodzinnym Sochaczewie. Ciała Bogdany i Krystyny zostaną pochowane we wspólnej mogile na cmentarzu w rodzinnej miejscowości jednego z nich.
Chodzież. Gdzie spocznie Krzysztof A.?
Wiadomo ponadto, że pochówkiem oprawcy ma się zająć brat jego ojca. Ustalenia "Faktu" wskazują na to, że mężczyzna spocznie w osobnym grobie.
Czy zadecydowała chęć zapewniania spokoju ofiarom Krzysztofa A.? A może chęć uniknięcia sensacji? A może jedno i drugie? To wie tylko rodzina, która podjęła tę trudną decyzję. Rodzina, która jest naprawdę w bardzo dramatycznej sytuacji - podsumowano.
---
Gdzie szukać pomocy? Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz TUTAJ.