Ustawa, którą francuski parlament przegłosował w czwartek, była przedmiotem gorącej debaty od 2020 roku. W myśl nowych przepisów udział dzikich zwierząt, takich jak lwy, tygrysy czy niedźwiedzie w cyrkach, zostaną zakazane w 2024 roku, a ich posiadanie — w 2028 roku.
"Historyczny krok"
Nowe przepisy, po podpisaniu przez prezydenta Emmanuela Macrona, zabronią również pokazów delfinów na żywo i hodowli norek, co całkowicie zdelegalizuje produkcję ubrań z futra tych zwierząt w całym kraju. Partia Macrona Republika nazwała ustawę "historycznym krokiem w walce o prawa zwierząt".
Walcząca o prawa zwierząt aktorka Brigitte Bardot również powiedziała, że nowe prawo to "znaczny postęp". Oprócz środków wymierzonych w cyrki ze zwierzętami ustawa podniesie maksymalną karę za znęcania się nad nimi. Od momentu wejścia w życie nowych przepisów za to będzie grozić do pięciu lat więzienia i grzywna w wysokości 75 000 euro.
Większość wspiera zakaz zwierząt
Sondaże potwierdzają, że większość Francuzów (ok. 2/3) jest przeciwna wykorzystywaniu zwierząt do celów rozrywkowych, a pojedyncze miasta odmawiają wjazdu grupom cyrkowym.
Zanim prawo weszło w życie, na radykalne kroki zdecydował się Paryż. W 2020 roku w stolicy Francji zdelegalizował cyrki, w których występują dzikie zwierzęta. Każdy cyrk, który zrezygnowałby z udziału zwierząt, miał wówczas otrzymać dofinansowanie w wysokości ok. 50 000 euro, aby właściciele przystosowali się do nowych warunków rynkowych.
Zdaniem obrońców praw zwierząt ok. 500 osobników bierze udział w pokazach rozrywkowych. W ostatnich latach liczba zwierząt wykorzystywanych do celów rozrywkowych drastycznie spadła pod naciskiem opinii publicznej.
Czytaj także: Zrobią to już w piątek. Rydzyk będzie wściekły
Cyrk bez zwierząt. 12 krajów wprowadziło całkowity zakaz
Dotychczas 12 państw Europy Zachodniej wprowadziło całkowity zakaz wykorzystywania egzotycznych zwierząt w cyrkach, m.in. Holandia, Belgia czy Austria. Częściowy zakaz obowiązuje w 11 innych krajach. Na całym świecie jest to ok. 40 krajów, które całkowicie lub częściowo zakazują tej praktyki.
We wrześniu br. prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o gatunkach obcych, która zakazuje cyrkom posiadania zwierząt niebezpiecznych. Aktywiści nadal walczą jednak o całkowity zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
W Polsce cyrków nie wpuszczają też pojedyncze miasta na mocy lokalnych decyzji. Do polskich miast cyrków nie przyjęli za swojej kadencji m.in. prezydent Słupska Robert Biedroń, prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz czy prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.