W przyjętym 19 listopada budżecie Ukrainy na 2025 rok rząd zdecydował o kontynuacji finansowania telewizyjnego maratonu informacyjnego "Jedyne Wiadomości". Pomimo ostrych cięć w innych sektorach, takich jak kultura, na projekt przeznaczono 1,5 mld hrywien.
Decyzja ta spotkała się z oporem deputowanych opozycji, którzy podczas głosowania trzymali transparenty z hasłem "Pieniądze na drony z propagandy-maratonu".
"Jedyne Wiadomości" to ogólnoukraiński telemaraton informacyjny, uruchomiony w pierwszym dniu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Celem projektu było ostrzeganie ludności oraz informowanie o aktualnej sytuacji wojennej i działaniach władz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zastrzeżenia co do obiektywizmu i zasadności finansowania "Jedynych Wiadomości"
Treści są produkowane przez trzy prywatne holdingi medialne, należące do najbogatszych oligarchów w kraju: "1+1 Media" Ihora Kołomojskiego, "Starlight Media" Wiktora Pinczuka oraz "Inter Media Group" Dmytra Firtasza.
Projekt od samego początku budzi kontrowersje. Komisja Europejska w swoim październikowym raporcie na temat postępów państw kandydujących do UE wyraziła zastrzeżenia co do obiektywizmu i zasadności finansowania "Jedynych Wiadomości". Podobne obawy zgłosił Departament Stanu USA, nazywając maraton narzędziem "bezprecedensowej kontroli nad wiadomościami telewizyjnymi".
Krytyka płynie również z samej Ukrainy. Według badań Centrum Praw Człowieka Zmina, aż 62% ankietowanych dziennikarzy postrzega maraton jako formę cenzury. Dwie trzecie respondentów uważa, że projekt powinien zostać wstrzymany, a poszczególne kanały powinny wrócić do samodzielnego nadawania.
Wśród głównych zarzutów wymienia się jednostronność informacji, niską jakość programów i brak przejrzystości w doborze nadawców.
Ukraiński publicysta Serhij Rudenko: Zełenski "zawdzięcza swój sukces polityczny telewizji"
W rozmowie z Polską Agencją Prasową ukraiński publicysta i prezenter telewizyjny Serhij Rudenko zauważył, że ekipa prezydenta Wołodymyra Zełenskiego dążyła do kontroli nad mediami jeszcze przed wybuchem wojny. Przypomniał, że w listopadzie 2021 roku Zełenski oskarżał najbogatszego człowieka w kraju, Rinata Achmetowa, o udział w przygotowaniach do zamachu stanu.
Rosyjska inwazja umożliwiła ustanowienie kontroli nad mediami, ponieważ odparcie wroga wymagało konsolidacji wszystkich sił, w tym informacyjnych – wyjaśnia Rudenko.
Serhij Rudenko, autor biografii politycznej "Zełenski. Poza scenariuszem", podkreśla, że prezydent doskonale rozumie wpływ mediów na społeczeństwo. "Jako człowiek, który zawdzięcza swój sukces polityczny telewizji, Zełenski wiedział, jak ważne jest wygranie bitwy o telewizory w ludzkich domach" – dodaje.
Dodatkowe kontrowersje wzbudza sposób finansowania maratonu. "To dzikie i niesprawiedliwe, że kanały służące interesom oligarchów są teraz finansowane z kieszeni podatników" – komentuje Rudenko. Zwraca uwagę, że podczas gdy wcześniej media te były utrzymywane przez prywatnych właścicieli, obecnie działają na koszt państwa.
Maraton "Jedyne Wiadomości" będzie kontynuowany mimo spadku zaufania widzów. Według sondażu Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii w ciągu pierwszego półtora roku wojny zaufanie do projektu spadło o prawie połowę.
Minister kultury i komunikacji strategicznej Ukrainy Mykoła Toczycki oświadczył, że uwagi Komisji Europejskiej zostały wzięte pod uwagę, ale państwo zamierza zakończyć wsparcie dla maratonu dopiero po zakończeniu stanu wojennego.
Nie bez znaczenia są także decyzje dotyczące innych mediów. W kwietniu 2022 roku kanały Espresso TV, Prijamyj i 5 Kanał zostały odłączone od cyfrowej sieci nadawczej T2. Na ich częstotliwościach uruchomiono "Jedyne Wiadomości". Według dziennikarzy decyzja ta była związana z bliskością tych stacji do byłego prezydenta Petra Poroszenki, który krytykował ograniczanie wolności mediów.
Serhij Rudenko ostrzega, że jeśli maraton będzie kontynuowany, może zostać wykorzystany jako narzędzie do reelekcji Zełenskiego w kolejnych wyborach prezydenckich. "Uważam, że to było i będzie głównym celem projektu medialnego takiego formatu" – podsumowuje.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.