Jak Rosjanie wyobrażają sobie szczęście dzieci? Wystarczy spojrzeć na billboardy, które pojawiły się w Melitopolu, żeby się o tym przekonać. Widzimy na nich dzieci, które uśmiechają się promiennie. Tylko jeden z chłopców patrzy w dal z dość poważnym wyrazem twarzy.
Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć, że to reklama jakiegoś parku rozrywki, ewentualnie szkoły językowej. Jednakże prawda jest inna... Propagandowe billboardy mają reklamować obóz wojskowy dla dzieci.
W tymczasowo okupowanym ukraińskim Melitopolu pojawiły się billboardy reklamujące dziecięcy obóz wojskowy w Korei Północnej — poinformował na portalu X (dawny Twitter) Anton Heraszczenko, doradca Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na billboardzie widzimy również flagi Rosji oraz Korei Północnej. Nie jest jasne, kto jest pomysłodawcą billboardów, ale trzeba przyznać, że styl wykonania pasuje do obu tych krajów.
Niedawno dowiedzieliśmy się, że Korea Północna zaczęła wysyłać artylerię do atakującej Ukrainę Rosji. Nie wiadomo, co Korea Północna dostaje od Rosji w zamian.
Rosjanie w Melitopolu
Melitopol leży w południowo-wschodniej części Ukrainy. Przed wojną miasto liczyło ok. 150 tys. mieszkańców. Pod rosyjską kontrolą znajduje się od marca 2022 roku.
Okupanci zdają sobie sprawę z tego, że nie są w mieście mile widziani. Przypominają im o tym mieszkańcy miasta. Niektórzy mają wprost mówić rosyjskim żołnierzom, że ''zostaną zniszczeni, kiedy nadejdzie armia ukraińska''.
Kilka dni temu głośno było o 11 rosyjskich żołnierzach, którzy zmarli po spożyciu samogonu, zakupionego od kobiet z Melitopola. Jak się okazało, do alkoholu dodano ''kilka trutek''.