W pierwszym tygodniu maja wpłynęło 3,2 mln nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Jest to liczba o wiele niższa niż w poprzednich tygodniach. Pod koniec marca po zasiłek zgłosiło się rekordowe 6,9 mln osób.
Łącznie w USA bez pracy jest już 33 mln osób. Szacuje się, że stopa bezrobocia będzie wynosić 15 proc. Zaledwie dwa miesiące temu było to 3,5 proc.
W USA zdolnych do pracy jest 164,6 mln osób, spośród 326 mln wszystkich obywateli. 33 mln osób bez pracy oznacza, że już co piąty Amerykanin jest zdany na łaskę państwa i zasiłków. Po zapomogę zgłosili się nawet mieszkańcy Teksasu i Kalifornii, czyli stanów, które dotychczas bardzo dobrze radziły sobie z epidemią koronawirusa.
Zobacz także:Poziom bezrobocia. "Znacznie wzrośnie. Teraz jest niski, bo nie mamy danych"
Jednak nie jest to koniec kryzysu. Firmy planują kolejne zwolnienia, szacuje się, że w ciągu najbliższych dni pracę straci ponad 600 tys. osób. Podane informacje nie uwzględniają przejść na emerytury oraz wypowiedzenia umowy przez pracownika.
Stopa bezrobocia w USA jest obecnie najwyższa od 1948 roku, od kiedy prowadzone są statystki. Dotychczasowy rekord padł w 1982 roku - wtedy bezrobocie wynosiło 10,8 proc. Nie wiadomo, kiedy nastąpi koniec tej czarnej passy. Obecnie w USA wykryto ponad milion zakażeń, a z powodu koronawirusa zmarło już 75 tys. osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.