W odpowiedzi na pandemię koronawirusa polski rząd wprowadził szereg restrykcji. Jakiś czas temu zdecydowano się na ponowne zamknięcie galerii handlowych.
Teraz centra zostaną otwarte. Postanowiono przywrócić ich działalność, choć sytuacja epidemiczna w Polsce wcale nie uległa diametralnej poprawie - wciąż notuje się dużo zakażeń i zgonów.
Utrzymująca się wysoka liczba zachorowań na COVID-19 nie pozwala na daleko idące znoszenie restrykcji i ograniczeń. Od 28 listopada przywracamy jednak możliwość funkcjonowania sklepów i usług w galeriach i parkach handlowych w ścisłym reżimie sanitarnym - mogliśmy przeczytać na stronie rządowej.
W galeriach i sklepach będą obowiązywać poważne restrykcje. Na 1 osobę musi przypadać co najmniej 15 mkw. Jest też wymóg noszenia maseczek ochronnych, zakładania rękawiczek jednorazowych czy też dezynfekowania rąk. Właściciele sklepów zapewnili, że będą dbać o to, by przepisy były respektowane.
Galerie znów otwarte. Co z koronawirusem?
Nie brakuje osób, które twierdzą, że otwieranie galerii handlowych w okresie przedświątecznym nie jest najlepszym pomysłem. Uważają, że taka decyzja może wpłynąć na gwałtowny wzrost zakażeń.
Z przewijających się informacji wynika tyle, że rząd zdecydował się na taki ruch, by dać trochę oddechu właścicielom galerii i sklepów. Nie ma co ukrywać, że po kolejnym zamknięciu ponieśli oni niemałe straty. Sami podkreślają, że przywrócenie możliwości funkcjonowania jest niesamowicie ważne.
Zapadła długo wyczekiwana decyzja rządu, dzięki której branża handlu i usług odetchnęła z ulgą, upatrując w niej szansy na przetrwanie - zaznacza Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.