Od 6 maja znowu mogą być otwarte żłobki i przedszkola, choć z wieloma obostrzeniami. Wiele samorządów jednak na to się nie zgadza, więc jest ryzyko, że niektórzy rodzice nie będą mogli oddać swoich dzieci pod opiekę. Nadal też nie wiadomo, co ze szkołami.
Koronawirus w Polsce. Kiedy dzieci wrócą do szkół?
Na razie wszystkie szkoły są zamknięte do 24 maja. Rząd jednak cały czas pracuje nad planem wznowienia tradycyjnego nauczania. Pojawiały się plotki, że dzieci wrócą do szkół najwcześniej we wrześniu. Jest jednak szansa, że nastąpi to wcześniej.
Ministerstwo Edukacji Narodowej obserwuje sytuację w Polsce. Najpóźniej za trzy tygodnie zapadnie ostateczna decyzja, ale niektórzy uczniowie mogą wznowić tradycyjną naukę jeszcze w tym roku szkolnym.
Różne warianty rozważamy, trudno teraz powiedzieć jak to będzie wyglądało. Za dwa, trzy tygodniu będziemy mieć więcej danych i będzie można podjąć decyzję. Być może w końcu maja zdecydujemy się na otwarcie opieki także w klasach młodszych 1-3 - mówił minister Dariusz Piontkowski w "Sygnałach Dnia".
Czytaj także:
- Dania. Otwarto szkoły. Współczynnik zakażeń koronawirusem wzrósł
- Koronawirus w Chinach. Po 3 miesiącach dzieci wróciły do szkoły. Muszą nosić nietypowe nakrycia głowy
Co ze starszymi klasami? Minister nie wykluczył, że one także wrócą do szkół. Na ostateczne decyzje trzeba jednak jeszcze poczekać. Na razie sytuacja epidemiczna w Polsce jest stabilna i jeżeli tak się utrzyma, to dokończenie roku szkolnego i odejście od nauczania zdalnego stanie się faktem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.