Według "Bloomberg" podawanie eksperymentalnej szczepionki na koronawirusa miało rozpocząć się w kwietniu. Otrzymali ją rzekomo miliarderzy, rządowi urzędnicy, a także wysokiej randki członkowie kadry kierowniczej.
Przeczytaj także: Andrzej Duda wkręcony przez rosyjskich youtuberów. Nagranie hitem sieci
Koronawirus w Rosji. Członkowie elity otrzymali szczepionkę na COVID-19?
Eksperymentalną szczepionkę mieli opracować eksperci z rosyjskiego Instytutu Badawczego Gamaleja. Udział w programie jest dobrowolny i legalny.
"Fox News" podaje, że władze zdecydowały się zataić informacje o programie. Motywowano to dobrem uczestników, którzy mogliby doświadczyć nieprzyjemnych konsekwencji z związku ze swoim udziałem w badaniach nad szczepionką.
Nie jest jasne, w jaki sposób uczestnicy są wybierani, nie biorą oni również udziału w oficjalnych badaniach, chociaż ich stan jest monitorowany, a wyniki rejestrowane przez instytut – czytamy w raporcie opublikowanym przez "Bloomberg".
Jednocześnie nie ustają oficjalne badania nad eksperymentalną szczepionką. Są one finansowane przez państwowy Rosyjski Fundusz Inwestycji Bezpośrednich, a naukowców wspierają przedstawiciele wojska.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
