Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kamil Niewiński
Kamil Niewiński | 

Kosiniak-Kamysz chce posyłać Ukraińców na front. Ostra ocena eksperta

Dr Witold Sokała odniósł się do ostatniej wypowiedzi Władysława Kosiniaka-Kamysza. Szef MON przyznał, że Polska jest w stanie pomóc Ukrainie w skierowaniu jej obywateli w wieku poborowym z powrotem do ojczyzny. - Ja sobie nawet nie chcę wyobrażać sytuacji, ani takiej "pomocy" - mówi ekspert w rozmowie z "Onet".

Kosiniak-Kamysz chce posyłać Ukraińców na front. Ostra ocena eksperta
Władysław Kosiniak-Kamysz podzielił opinię publiczną swoją ostatnią wypowiedzią ws. Ukrainy (PAP, PAP/Marcin Obara)

Rosyjska inwazja na Ukrainę trwa już od ponad dwóch lat i nic nie wskazuje na to, by konflikt szybko się zakończył. Wiele mówi się o nowej rosyjskiej ofensywie, która miałaby rozpocząć się latem. W obliczu takich informacji władze Ukrainy postanowiły zaostrzyć politykę wobec obywateli, którzy wraz z wybuchem wojny opuścili ojczyznę.

Ukraińskie MSZ całkowicie wstrzymało chociażby wydawanie dowodów osobistych czy paszportów w ambasadach i konsulatach w przypadku mężczyzn w wieku mobilizacyjnym. Coraz więcej państw rozważa opcję deportowania takich osób z powrotem do objętego wojną państwa.

Jak się okazuje, taki scenariusz rozważa również Polska. W środę na antenie Polsat News potwierdził to minister obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tłit - Władysław Kosiniak-Kamysz i Monika Pawłowska
To jest obowiązek każdego obywatela w danym państwie [...], obywatele Ukrainy mają obowiązki wobec państwa. My już dawno sugerowaliśmy, że jesteśmy też w stanie pomóc stronie ukraińskiej w tym, żeby ci, którzy są objęci obowiązkiem służby wojskowej, udali się na Ukrainę - powiedział szef MON.

Ekspert krytykuje wypowiedź Kosiniaka-Kamysza

Słowa polityka wywołały spore poruszenie i spolaryzowały opinię publiczną. Jedną z osób, która krytykuje Kosiniaka-Kamysza, jest dr Witold Sokała, wiceszef Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Polityk Publicznych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. W rozmowie z "Onet" przyznał, że taki ruch byłby strzałem w stopę nie tylko pod kątem dyplomatycznym.

Ja sobie nawet nie chcę wyobrażać sytuacji, ani takiej "pomocy", gdyby Polska miała stosować wobec obywateli obcego państwa przymus. To byłoby niezrozumiałe z etycznego i politycznego punktu widzenia - uważa Sokała.

Według dr Sokały Polska mogłaby pomóc w przewozie Ukraińców do ojczyzny, jeśli cała procedura wydarzyłaby się w sposób dobrowolny. Jeśli jednak inicjatywa związana z przymusowym powrotem byłaby po stronie państwa polskiego, doszłoby do sytuacji niedopuszczalnej.

Z pobudek etycznych uważam, że honorowy obywatel państwa zaatakowanego przez agresora powinien się stawić albo na froncie, albo w służbach tyłowych, do obrony swojej ojczyzny. Ale wyłącznie, gdyby to była dobrowolność tych ludzi. Gdyby, na przykład, chcieli z Polski wrócić do Ukrainy, a nie mieliby pieniędzy na przejazd. Wtedy Polska, jak najbardziej, może podstawić darmowy pociąg czy autobus. Ale gdyby Polska miała jakoś wpływać na Ukraińców i dostarczać ich na front, to taka deklaracja wicepremiera wydaje mi się niezrozumiała, żeby nie powiedzieć mocniej - dodaje Sokała.
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić