O szczegółach niebezpiecznego incydentu informuje Policja Województwa Łódzkiego za pośrednictwem Facebooka. "O włos od tragedii. Apelujemy o ostrożność!" - napisano.
Czytaj także: Solec. 18-latek żebrał na ulicy. Został ukarany mandatem
Około godz. 16:30 w msc. Grabowiec w powiecie sieradzkim doszło do zderzenia auta z pociągiem. 25-letnia kierująca samochodem m-ki Citroen C4, mimo zakazu wjazdu na remontowany przejazd kolejowy wjechała na torowisko - zrelacjonowano.
Pojazd "zawiesił się" na przejeździe. "Na szczęście [kobieta] zdążyła opuścić auto przed zderzeniem z nadjeżdżającym pociągiem Intercity relacji Warszawa – Jelenia Góra. Nikt nie odniósł obrażeń" - dodano, podkreślając, że kierująca była trzeźwa.
Czytaj także: Skandal w Nowogardzie. "Informatycy mieli to wykasować"
25-latka zostanie ukarana?
Przez kilka godzin ruch na linii Sieradz - Łódź był wstrzymany. Konieczne było bowiem usunięcie uszkodzonego samochodu.
Agnieszka Kulawiecka z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu przekazała PAP, że do sądu trafi wniosek o ukaranie 25-latki. Za spowodowanie kolizji grozi jej grzywna do 5 tys. zł. Sąd może orzec również zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat.
Czytaj także: Dramat Magdaleny Ogórek. Wystosowała apel do fanów