Przypomnijmy, że w nocy z soboty na niedzielę (24/25 sierpnia) w kamienicy przy ul. Kraszewskiego w Poznaniu doszło do pożaru i wybuchu. Strażacy otrzymali informację, że w piwnicy budynku znajdował się ogień. Kiedy przyjechali go ugasić, doszło do wybuchu. Jego źródło wciąż nie jest znane.
W wyniku zdarzenia zginęło dwóch strażaków, kolejnych 11 zostało rannych. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poznań: Wybuch w kamienicy. Potrzebna pomoc dla lokatora
W sieci pojawiła się zbiórka na rzecz strażaków, którzy zostali poszkodowani w wyniku zdarzenia, a także dla rodzin tragicznie zmarłych druhów. Ofiarą wybuchu i pożaru w poznańskiej kamienicy jest także pan Artur. Jak informuje jego rodzina za pomocą portalu pomagam.pl, mężczyzna wynajmował od około 10 lat mieszkanie w kamienicy przy ul. Kraszewskiego 12 na drugim piętrze.
Mężczyzna opiekował się dwoma psami. Gdy dowiedział się o pożarze, chciał je ratować z płomieni. Ich życia nie udało się ocalić, jego zdołali wyciągnąć strażacy.
Jako jedna z kilku osób uległ poparzeniu w wyniku pożaru. Obrażenia zajmują około 60-70 proc. powierzchni ciała. Lekarze z Poznania podjęli decyzję o przetransportowaniu pana Artura drogą powietrzną na Oddział Leczenia Oparzeń w Nowej Soli.
Stan Artura lekarze oceniają jako krytyczny, toczy się walka o jego życie - informują teraz bliscy mężczyzny w aktualizacji.
- W takich momentach jak ten trudno napisać coś sensownego, coś, co mogłoby oddać tragizm tej całej sytuacji. Rodzina bardzo na Was liczy. Nie poddawajmy się. Zróbmy to dla Artura - czytamy.
- Proces leczenia Artura będzie żmudny i z pewnością wypełniony bólem i cierpieniem. Na tak wczesnym etapie nie wiadomo, ile czasu spędzi on w szpitalu oraz jakie środki finansowe potrzebne będą na Jego późniejszą rekonwalescencję. Jedno jest pewne, Rodzina nie dysponuje takimi środkami - piszą krewni poszkodowanego.
Dlatego też rodzina apeluje o wsparcie do internautów. Uruchomiono zbiórkę na rzecz pana Artura. Środki zostaną przekazane na jego leczenie. Każdy, kto chce wspomóc mieszkańca poznańskiej kamienicy, w której doszło do tragedii, może wspomóc zrzutkę w tym miejscu.