Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kradną Ukraińcom... czereśnie. Oto powód

W okupowanym przez Rosjan Melitopolu dojrzewają czereśnie, co od razu postanowili wykorzystać najeźdźcy. Zabierają miejscowym owoce, ponieważ "mają własny plan na ich sprzedaż" - powiedział mer miasta Iwan Fedorow. Zdaniem polityka, mogą zostać wywiezione do Rosji.

Kradną Ukraińcom... czereśnie. Oto powód
Zdjęcie ilustracyjne (PAP)

W Melitopolu zaczęto zbierać czereśnie, które tradycyjnie są sprzedawane w tym okresie. Jednak, jak powiedział mer miasta Iwan Fedorow, najeźdźcy chcą zabrać owoce miejscowym rolnikom, aby sprzedać je na własną rękę.

Zabierają Ukraińcom czereśnie

Jak powiedział, kilka dni przed rozpoczęciem tradycyjnej sprzedaży rosyjscy żołnierze zebrali wszystkich rolników, którzy uprawiają ją w dużych ilościach i zaproponowali im "współpracę". Mają oddać wszystkie owoce, które Rosjanie chcą sprzedać, a potem rzekomo mają otrzymać za to pieniądze.

Według Fedorowa wielu rolników obawia się, że okupanci nie zapłacą im za sprzedane czereśnie. "To powoduje ogromny strach u wielu rolników, ponieważ zainwestowali w uprawę czereśni, zadbali o te drzewa, a dziś nie ma gwarancji, że cokolwiek będą z tego mieli" – powiedział burmistrz Melitopola.

Mogą wywieźć owoce do Rosji

Ponadto, jak dodał Fedorow, nie ma gwarancji, że te czereśnie zostaną sprzedane na terenie Melitopola czy w innych miastach obwodu zaporoskiego. Mogą - podobnie jak rosyjskie zboże - zostać wywiezione do Rosji.

Wcześniej Fedorow przekazał, że w okupowanym przez wojska rosyjskie Melitopolu zdrożała żywność, produkty wwożone z anektowanego Krymu są kilkakrotnie droższe, a miasto jest faktycznie zablokowane, bo nie można z niego wyjechać.

Sytuacja w okupowanym Melitopolu

W ciągu trzech miesięcy z miasta wyjechało prawie 70 tys. ludzi. Rosjanie próbowali zorganizować rozdawanie paszportów Federacji Rosyjskiej, ale urzędy ukraińskie odmówiły w tej sprawie współpracy. Zasięg ukraińskiej telefonii komórkowej jest stale blokowany.

Zobacz także: Ukraina oskarża Rosję. Wojsko Putina wykorzystuje ciężki miotacz ognia TOS-1
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić