Jak czytamy na oficjalnej stronie parafii i sanktuarium św. Józefa na Facebooku, skradzione relikwie znajdowały się w ołtarzu Apostołów Miłosierdzia. Do postu zostały również załączone zdjęcia, gdzie przedstawiono relikwiarz podobny do tego, który zabrał nieznany sprawca.
Przeczytaj także: Okradziono powstańca warszawskiego. Internauci ruszyli na pomoc
Z naszego Sanktuarium skradziono relikwie św. Brata Alberta! Znajdowały się one w ołtarzu Apostołów Miłosierdzia. Prosimy o udostępnienie tej wiadomości. Relikwiarz podobny jest do tego na zdjęciu. Na skradzionym widnieje postać Świętego Brata Alberta – czytamy na stronie parafii na Facebooku.
Kradzież relikwii. Zniknęły pamiątki po św. bracie Albercie, apel księży
Księża zaapelowali do wiernych, aby reagowali, jeśli zauważą w kościele podejrzanie zachowujące się osoby. Jak również zadeklarowali, modlą się, aby sprawca kradzieży opamiętał się i dobrowolnie zwrócił skradzione relikwie.
Przeczytaj także: Ukradł 591 zdrapek. Nic nie wygrał, stanie przed sądem
Zwracajmy uwagę na dziwnie zachowujące się osoby, które przebywają w naszym kościele i reagujmy. Módlmy się o nawrócenie i opamiętanie dla sprawcy – proszą księża z parafii na Facebooku.
Przeczytaj także: Włamał się na cudzą posesję. Mimo pory roku zabrał metalowe sanki
We wrześniu ubiegłego roku w województwie podkarpackim miejsce analogiczne zdarzenie. 31-latek ukradł wówczas relikwiarz z parafii pod wezwaniem Chrystusa Króla w Tarnobrzegu, zawierający fragment kości św. Andrzeja Boboli. Ostatecznie funkcjonariuszom policji udało się dotrzeć do sprawy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.