pogoda
Warszawa
oprac. Kamil Różycki | 

Kremlowski propagandzista ciężko ranny po ataku. Myśleli, że zginął

Trwa ukraińska ofensywa na terytorium Rosji. W jej trakcie Ukraińcy zdołali znacząco przemieścić się w kierunku Kurska oraz zestrzelić spory konwój sprzętu. Jednocześnie w internecie pojawiły się nagrania znanego propagandzisty, który z trudem szuka ratunku po ataku drona.

Kremlowski propagandzista ciężko ranny po ataku. Myśleli, że zginął
Atak na propagandzistę w obwodzie kurskim (Twitter, NEXTAtv)

Od początku wojny w Ukrainie minęło już dwa i pół roku. Jednocześnie po raz pierwszy od kilku miesięcy, możemy obserwować moment, który z całą pewnością zapisze się w książkach od historii. Po zeszłorocznej udanej ofensywie, tym razem stratedzy ukraińscy znów zaskoczyli i zaatakowali mocno zapomniany przez Rosjan obwód kurski.

Brak przygotowania Rosjan do obrony swojego terytorium na tym kierunku jest doskonale widoczny od początku ofensywy ukraińskiej. Rosjanie, którzy do tej pory kontrolowali ten odcinek, za sprawą rozkazu dowództwa zostali przeniesieni w rejon obwodu biełgorodzkiego, gdzie obecnie zostali zablokowani przez ukraińskie natarcie.

Tym samym Ukraińcy w obwodzie kurskim działają bez większych przeszkód. Efektem jest nie tylko zdobywanie znaczących zdobyczy terenu, ale także celny atak na jednego z najważniejszych propagandystów w Rosji, Jewgienija Poddubnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ukraińcy zaatakowali. "Nikt w Rosji nie jest już bezpieczny"
NA ŻYWO

Pojawiło się nagranie chwilę po zamachu na Poddubnego

O ataku na rosyjskiego korespondenta propagandowej telewizji Rossija-24, poinformowały w swoich mediach władze stacji. Potwierdziły one, że do ataku doszło w trakcie podróży Poddubnego przez obwód kurski, a obecnie znajduje się on już w szpitalu.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kilka dni po całym zajściu w sieci pojawiło się nagranie z momentu tuż po ataku na korespondenta. Widać na nim jak Poddubny cały zakrwawiony próbuje zatrzymać jadący samochód, by ten zawiózł go do lekarza. Auto, którym poruszał się wcześniej propagandzista, odjechało po tym, jak jego towarzysze podróży stwierdzili, że mężczyzna nie żyje.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Procedury lotów HEAD. Tak zmieniła je katastrofa smoleńska
Poważny wypadek prof. Bralczyka z udziałem Opla i BMW. Wiadomo, kto zawinił
Dramatyczne chwile na pogrzebie. Rodzina zmarłego nie kryje oburzenia
Zatrucie pokarmowe w Centrum Szkolenia Straży Granicznej. 27 osób w szpitalu
Kierowca bmw docisnął hamulec. Nagranie z Warszawy
Część tunelu spadła na auto, walczy o odszkodowanie. "Nikt nie zawinił"
Smutne zdjęcia z polskiego lasu. "Po zimie wychodzą jak grzyby po deszczu"
Zacznie się w trakcie wakacji. Korki na A4 są nieuniknione
Rosyjskie drony zaatakowały Ukrainę. Są ranni
Cudem uniknęła śmierci. Tak ocalała "sekretarka Lechów"
Donald Trump podpadł Polakom. Jest nowy sondaż
Mama dziecka skrytykowała przedszkole. 4-latek został wyrzucony z placówki
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić