Media w Malezji piszą o tragedii, do jakiej doszło w piątek 27 września w stanie Sarawak. Miało tam dojść do tragicznego w skutkach ataku ogromnego aligatora, który zaatakował wypoczywającą nad wodą rodzinę. Za cel miał obrać zaledwie 6-letnią Cecelię, która w pewnym momencie zniknęła pod wodą.
W tym samym czasie znajdował się tam dziadek i siostra dziewczynki, którzy obserwowali atak. Niestety szybka reakcja mężczyzny nie zdołała zapobiec tragedii. Na miejsce wezwano służby, które rozpoczęły poszukiwania aligatora.
Eksperci z Sarawak Forestry Corporation przez jakiś czas przeczesywali rzekę, czego efektem było odłowienie dwóch gigantycznych aligatorów. Te miały być na tyle duże, że do ich wyciągnięcia z wody, konieczne okazało się wykorzystanie dźwigów i holowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krokodyl zaatakował 6-letnią dziewczynkę
Odłowione gady zostały wypatroszone i jednego z nich wstępnie wskazano jako potencjalnego sprawcę tragiczną śmierć 6-letniej dziewczynki. We wnętrznościach gigantycznego aligatora udało się bowiem odnaleźć ludzkie zęby i kości, które mogły należeć do zaginionej w wodzie Cecelii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy aligatory odpowiadają za śmierć ludzi. Przed miesiącem podobny przypadek miał miejsce w Indonezji, gdzie ofiarą gada padła 54-letnia kobieta. Jak powiedział mężczyzna, który był świadkiem ataku, widać było zaledwie jej nogi wciągane pod wodę.