To już kolejny przypadek, kiedy po przejęciu władzy przez niedawną opozycję, prawicowe środowisko zarzuca jej... łamanie konstytucji! Tym razem robi to w osobie Krystyny Pawłowicz, która dała wyraz swojej frustracji w mediach społecznościowych.
Sejm dokonuje ZAMACHU na konstytucyjny ustrój Polski.... Robi to chowając się za arytmetycznym, łącznym mandatem wyborczym i WBREW jego istocie, tj. obrony Polski i lojalności wobec niej. Przed wyborami, łączna większość parlamentarna NIE uprzedzała Polaków,że chce OBALIĆ polską konstytucję - napisała na swoim koncie na platformie X Krystyna Pawłowicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak często, tak i tym razem wpis Pawłowicz spotkał się z krytyką ze strony internautów.
TK w obecnej formie jest tworem niekonstytucyjnym a więc nielegalnym. Wszelkie postanowienia, uchwały etc TK nie mają mocy prawnej - napisał Waldemar.
Ale hipokryzja, przecież wy nie uznajecie Europejskich Trybunałów - dodał thomas.
Minister Bodnar: to symboliczna zmiana
Działania Sejmu nawiązują bezpośrednio do decyzji Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, który w rozmowie z PAP wyjaśnił, że chce wprowadzić zmianę w rozporządzeniu, jakim jest Regulamin urzędowania sądów powszechnych.
Zmiana ta "polega na dodaniu zapisu, że sędziowie w swoich orzeczeniach uwzględniają orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka".
To i tak wynika z obowiązującego prawa, więc jest to zmiana symboliczna. Ma ona na celu pokazanie, że traktujemy poważnie orzeczenia TSUE i ETPC, a nie ignorujemy ich. Tym bardziej, że tych orzeczeń było dużo i dotyczyły kwestii obsady sądów - mówił w rozmowie z PAP Adam Bodnar.