Józefa Janik wyszła z domu w niedzielę 18 października. 68-latka z Nowego Sącza nie zabrała ze sobą telefonu i od tamtej pory nie ma z nią żadnego kontaktu. Poszukiwania trwają, ale na razie nie przynoszą efektów.
Jasnowidz pomoże znaleźć Józefę Janik?
W akcje zaangażowało się wielu mieszkańców. W ostatnich dniach skupiono się na przeczesywaniu brzegów rzeki Dunajec w okolicy mostu heleńskiego. Nigdzie jednak nie natrafiono na ciało 68-latki.
Bliscy nie dają za wygraną i wszędzie szukają ratunku. Po pomoc zgłosili się do Krzysztofa Jackowskiego. Jasnowidz z Człuchowa za pierwszym razem potwierdził, że ciało może leżeć w pobliżu mostu heleńskiego.
Jackowski jednak potem zmienił zdanie. Niestety, w kolejnej wizji nie widział już zaginionej we wskazanym miejscu. Nie ma zatem żadnego przełomu.
Czytaj także: Słynny jasnowidz pomagał szukać ciała. Zdradził, ile zainkasował od rodziny Woźniaka-Staraka
Zaginiona Józefa Janik ma 164 cm wzrostu, blond włosy do ramion, niebieskie oczy i jest szczupła. Wiadomo, że w dniu zaginięcia miała na sobie niebieską kurtkę z kapturem, czarne legginsy oraz buty na koturnie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.