Od kilku dni trwa publiczna dyskusja na temat orzeczenia Sądu Rejonowego Płocku ws. "Tęczowej Matki Boskiej". Trzy aktywistki; Elżbieta Podleśna, Anna Prus i Joanna Gzyra-Iskandar rozwiesiły na terenie kościoła wlepki z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej na tęczowym tle. Po tym zdarzeniu aktywistki usłyszały zarzut obrazy uczuć religijnych.
Co na to sąd?
Sędzia Agnieszka Warchoł z Sądu Rejonowego w Płocku stanęła w obronie działaczek i formy obrony osób LGBT, jakiej dopuściły się kobiety, publikując wizerunek Matki Bożej z tęczową aureolą.
Działania aktywistek miały charakter prowokujący, ale miały na celu zwrócenie uwagi na homofobiczny i krzywdzący wystrój w kościele w Płocku. Zrobiły to, by pokazać, że takie działania są nieakceptowalne. Nie była zamiarem aktywistek obraza niczyich uczuć religijnych ani znieważenie obrazu Matki Boskiej. Ich działania miały na celu ochronę osób dyskryminowanych - orzekła sędzia.
Złość biskupów
Na wyrok sądu postanowili odpowiedzieć biskupi. Hierarchom nie podoba się wyrok, który zapadł w Sądzie Rejonowym w Płocku.
Biskupi płoccy wydali oświadczenie, w którym piszą, że nie godzą się z wyrokiem uniewinniającym oskarżone o rozlepianie nalepek z Matką Bożą Częstochowską w tęczowej aureoli. Jak przekazali, wyrok sądu w tej sprawie przyjęli z bólem i smutkiem - poinformowało Radio Zet.
Lemański odpowiada biskupom
Na oświadczenie hierarchów odpowiedział na Facebooku duchowny Wojciech Lemański. Ksiądz staje w obronie aktywistek LGBT i deklaruje, że mu się tęczowa aureola podoba.
A wystarczyło, za radą byłego prezydenta Francji, skorzystać z przysługującego również biskupom płockim prawa i pomilczeć na drażliwy temat. A skoro biskupi Libera, Milewski i Marcinkowski postanowili zabrać głos, to ich wypowiedzi będą teraz cytować, analizować, krytykować, a nawet wyśmiewać. A można było milczeć. Tak jak milczeli na temat malwersacji w Caritas diecezji płockiej. Tak jak nie mieli biskupi nic do powiedzenia na temat listu księży płockich o bulwersujących sprawach w diecezji. Tak jak nie zabierali głosu na temat skandalu w płockim seminarium duchownym. Jak oszczędni byli w słowach na temat homoseksualizmu i pedofilii w szeregach kapłańskich.
Nie komentowali biskupi płoccy bulwersującej wielu dekoracji Grobu Pańskiego w jednym z płockich kościołów. A o wyroku sądu o tęczowych aureolach wypowiedzieć się postanowili. No cóż, każdy może. Ja też. Mnie się te aureole bardzo podobają - komentuje ks. Wojciech Lemański.