Ksiądz Daniel Wachowiak jest znany szczególnie w prawicowych środowiskach. Duchowny zasłynął i zyskał pogłos swoimi komentarzami w serwisie X m.in. przeciwko środowiskom LGBT.
Ksiądz zasłynął także sprzeciwem przeciwko "Tęczowemu piątkowi" w jednym z poznańskich liceów, w których pełnił funkcję katechety.
Wachowiak na platformie X regularnie publikuje swoje przemyślenia na różne tematy w sieci. Ostatnio nie jest mu po drodze z koalicją rządzącą. Teraz z kolei na dawnym Twitterze napisał wprost, że politycy popierający aborcję powinni być ekskomunikowani.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Są jacyś katolicy w koalicji rządzącej? Ktoś z nich ma odrobinę ochoty, aby krzyknąć basta pomysłom na mordowanie nienarodzonych? Może wolą mamonę, niż czyste sumienie? Politycy popierający aborcję powinni być ekskomunikowani. No ale do tego trzeba niezwietrzałej soli w Kościele - napisał na platformie X Daniel Wachowiak.
Czym jest ekskomunika?
Ekskomunika to najsurowsza kara kościelna, która wyłącza osobę spod pełnej przynależności do Kościoła katolickiego.
Oznacza to, że osoba ekskomunikowana nie może uczestniczyć w sakramentach ani pełnić określonych funkcji w Kościele, takich jak chrzestny, świadek bierzmowania czy członek rady parafialnej. Ekskomunika nie jest równoznaczna z wyrzuceniem z Kościoła, ale znacząco ogranicza prawa i obowiązki wiernego.
Czytaj także: Ksiądz nie wytrzymał. Tak odpowiedział internautce
Przypomnijmy, że Sejm nie uchwali ustawy liberalizującej aborcję, więc rząd szuka innych rozwiązań.
Skoro nie możemy otworzyć bramy, otwieramy furtki. Szukamy sposobów działania, które w praktyce umożliwi dostęp do legalnej aborcji kobiet, które z różnych powodów powinny mieć do tej aborcji prawo. Dlatego przygotowaliśmy wytyczne - tłumaczył na konferencji prasowej Donald Tusk.
Jak podkreślała Izabela Leszczyna, wytyczne są wykładnią dla lekarzy dotyczącą stosowania obowiązujących przepisów prawa.
Są w gruncie rzeczy dwa cele. Po pierwsze, one mają zapewnić bezpieczeństwo zdrowotne kobietom w ciąży, także tym kobietom, które ze względów zdrowotnych nie chcą donosić ciąży i oczekują jej terminacji. I mają zapewnić bezpieczeństwo prawne lekarzom, którzy będą te wytyczne stosować - mówiła minister zdrowia.
Zalecenia są takie, iż kobieta w ciąży zwracająca się do lekarza, który ma kontrakt z NFZ, z zaświadczeniem o tym, że ciąża jest zagrożeniem dla jej zdrowia, musi otrzymać świadczenie medyczne, jakim jest usunięcie ciąży. Jeśli w takiej sytuacji podmiot leczniczy nie dokona terminacji, może liczyć się z konsekwencjami. Z takim podejściem nie zgadza się Daniel Wachowiak, który ostro krytykuje polityków partii rządzącej.
Jeśli na przykład lekarz psychiatra uzna, iż ciąża jest zagrożeniem dla zdrowia kobiety, to zaświadczenie od takiego lekarza jest wystarczającą przesłanką do terminacji ciąż - dodała Izabela Leszczyna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.