Wizyta duszpasterska to nie tylko okazja do spotkania z duchownym, ale przede wszystkim czas modlitwy i duchowego wsparcia.
Przygotowanie powinno obejmować modlitwę w intencji spotkania, co pomoże dobrze przeżyć to wydarzenie. Na stole, najlepiej nakrytym białym obrusem, powinny znaleźć się dwa zapalone świece, krzyż, Pismo Święte oraz naczynie z wodą święconą.
Jest to spotkanie modlitewne, dlatego warto, aby na stoliku znalazł się krzyż, a także świece. Te elementy religijne mają na celu podkreślenie wyjątkowego charakteru - potwierdza ks. Bogdan Bartołd. - Jeżeli ktoś sobie życzy, to składa ofiarę. Jeżeli sobie nie życzy, to nie składa. Tu nie ma żadnych wymagań - dodaje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Atmosfera podczas kolędy powinna sprzyjać rozmowie i modlitwie. Unikajmy tematów politycznych - kapłan przychodzi, by poznać życie i zmierzyć się z wyzwaniami konkretnej rodziny. Warto przygotować miejsce, które odda ciepło gospodarzy, zadbać o porządek w domu, a jeśli to możliwe, o obecność wszystkich domowników w stroju wizytowym.
Dobre maniery podczas wizyty
Kapłan odwiedzający domy po kolędzie zazwyczaj poświęca przestrzeń modlitwą "Ojcze nasz" i błogosławi wodą święconą. Ważne jest, aby rozmowy były szczere i dotyczyły życia rodziny. Ksiądz może też prosić o pokazanie zeszytów do religii dzieci. Domowe zwierzęta nie muszą być zamknięte, o ile nie są groźne, co podkreślają niektórzy duchowni.
Pamiętajmy, że wizyta duszpasterska powinna przede wszystkim budować wspólnotę parafialną i być okazją do pogłębienia więzi z Kościołem. Kapłani zaznaczają, że nie chodzi o wystawne przyjęcia, a o duchowe przeżycie, które wspiera rodzinę i jej wartości.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.