Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Ksiądz jest załamany. Mówi o pomyśle Wojowników Maryi

809

Krakowscy księża oraz Wojownicy Maryi organizują w bazylice Bożego Ciała w Krakowie "przebłagalną eucharystię za Halloween". Jezuita Grzegorz Kramer nie pochwala tego pomysłu. "Tak sobie myślę, z wielkim żalem, co myśmy zrobili z mszy?" - zastanawia się duchowny.

Ksiądz jest załamany. Mówi o pomyśle Wojowników Maryi
O. Grzegorz Kramer. (YouTube)

Księża z bazyliki Bożego Ciała oraz krakowscy Wojownicy Maryi są przeciwni obchodzenia Halloween, dlatego we wtorek, 31 października organizują "przebłagalną eucharystię za Halloween".

Jezuita Grzegorz Kramer kilka dni temu zachęcał, by "zamiast z tym [Halloween - przy. red.] walczyć, zacząć wydobywać to, co z tego wydarzenia jest najlepszego, wykorzystywać do edukacji". Dlatego nie kryje zaskoczenia intencją mszy św. w Krakowie.

Tak sobie myślę, z wielkim żalem, co myśmy zrobili z Mszy? Z wielkiej Uczty, którą szykuje dla nas Bóg, w której daje nam Siebie. Karmi nas swoim Słowem, Ciałem i Krwią, w której możemy Go spotkać we wspólnocie. Stała się naszą "akademią" na różne okazje. Stała się naszą manifestacją, reakcją na różne wydarzenia - zauważa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ksiądz domaga się 800 zł za wydanie zgody na pogrzeb w innej parafii. Został nagrany przez wiernego

Zdaniem ks. Kramera "to pokazuje, jak bardzo nie znamy Ojca, jak bardzo, ciągle się Go boimy. Ciągle, w naszej świadomości, jest 'wielkim cenzorem świata', siedzącym na przysłowiowym tronie, obserwującym i będącym w ciągłym urażeniu i obrażeniu na złych ludzi. Jest stworzony na nasz obraz i to nas, w najgorszym wydaniu. Takich skupionych na sobie, na swoich emocjach, racjach i wizjach świata".

Uczta, która jest Spotkaniem z Miłością, stała się naszym argumentem do walki ze światem. Bóg, który jest Miłością, potrzebuje, według naszego myślenia, dowodów naszej miłości. Ujarzmiania swojego gniewu, który mu przypisujemy, bo tak działamy my ludzie - podkreśla duchowny.

Jezuita wskazuje, że w tej logice Bóg ciągle jest tym, którego trzeba upraszać, błagać, ubłagać, przeprosić. - Zapominamy, że jest Miłością, że się nie obraża, że jest ponad tym wszystkim, bo nam, to Jego bycie "ponad" bardzo jest potrzebne, byśmy nie zwariowali w swoich problemach - zaznacza.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić