Największą popularnością Halloween cieszy się w Stanach Zjednoczonych. Głównym symbolem tego dnia jest dynia, a także motywy związane ze śmiercią - duchy, trupie czaszki itd.
W Polsce zaczęło pojawiać się w latach 90. XX wieku. Z każdym rokiem dzień ten obchodzony jest coraz chętniej w naszym kraju. Sprzeciwia się temu kościół, m.in. z uwagi na pojawiające się elementy satanistyczne.
Obchody Halloween są próbą wyparcia tego, co naturalne dla naszej polskiej tradycji, a więc podejścia do śmierci przesyconego szacunkiem i chrześcijańską świadomością, że śmierć nie ma ostatniego słowa w naszym życiu - tłumaczył w rozmowie z RMF FM ks. Henryk Zieliński, redaktor naczelny tygodnika "Idziemy".
Halloween a kościół. Ksiądz wyjaśnia
Jego zdaniem katolicy nie powinni brać udziału w obchodach tego dnia. "To zagrożenie dla naszych chrześcijańskich tradycji i zwyczajów" - mówił duchowny. Podkreślił także, że wyznawcy religii katolickiej nie mają powodu, aby wyśmiewać śmierć.
Wyjaśnił także, że udział w Halloween nie musi być grzechem. Twierdzi, że to coś, co nie jest dobre i należy jednak tego unikać. Zachęcił także do udziału w organizowanych w niektórych parafiach balach i korowodach świętych - to alternatywna dla Halloween.
Zdecydowanie bardziej wolę kultywowanie naszych rodzimych tradycji, unikalnych na świecie. (…) Prowadzenie tam (na cmentarze) dzieci w tym okresie to nie tylko wychowywanie w tradycji narodowej (…), ale też pokazanie, że my tego dnia stajemy nad grobami naszych zmarłych, nie przeżywając lęku przed śmiercią, bo wierzymy w życie wieczne - zakończył.