O sprawie poinformowały amerykańskie media. Ojciec Andres Arango, proboszcz parafii św. Grzegorza w amerykańskim Phoenix miał przez przypadek udzielać chrztów świętych korzystając z błędnej formuły. Tym samym wiele udzielonych sakramentów okazało się nieważnych.
Po wyjściu na jaw nieprawidłowości proboszcz zrezygnował z pełnionej funkcji. Sprawę opisał biskup tamtejszej diecezji Thomas Olmsted. Duchowny używał słowa "chrzcimy" zamiast "chrzczę". Z pozoru niewinny błąd spowodował, że udzielane przez niego chrzty są po prostu nieważne. Biskup wytłumaczył, że to nie wspólnota udziela sakramentu, a "Chrystus przewodniczy sakramentowi i On udziela chrztu".
Ojciec Andres użył formuły: Chrzcimy was w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Kluczową frazą, o której mowa, jest użycie słowa chrzcimy zamiast chrzczę – napisał biskup Olmsted.
Nie wiadomo, ile osób padło ofiarą zmienionej formuły. Ksiądz po odejściu obiecał, że pomoże skontaktować się z każdą z nich. Biskup przekazał, że kościelni urzędnicy pracują nad ustaleniem danych wiernych. Decyzja o nieważności sakramentu została podjęta na podstawie noty doktrynalnej wydanej przez Kongregację Nauki Wiary w czerwcu 2020 roku.
Czytaj także: Lubelszczyzna. Dziwaczne odkrycie w lesie