Wizyta duszpasterska to jedna z najbardziej bezpośrednich form kontaktu wiernych z duchownymi. Zazwyczaj w okresie Bożego Narodzenia parafianie otwierają drzwi swoich domów dla kapłanów, którzy przybywają, aby pobłogosławić mieszkańców i wspólnie się pomodlić.
Ks. Mateusz Kalczyński jest wikariuszem w parafii pod wezwaniem św. Piotra i Pawła w Kaliszu. Podczas kolędy spotkała go nietypowa przygoda. Duchowny całe zajście zrelacjonował na TikToku.
Ksiądz uwięziony w domu parafianki. Nietypowa sytuacja w trakcie kolędy
Wikary podczas kolędy chodził od domu do domu, w każdym spędzał po kilkanaście minut. Po omówieniu modlitwy, odśpiewaniu kolędy i poświęceniu mieszkania, kapłan poświęcał chwilę na rozmawiać z wiernymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podczas jednej z takich wizyt, gdy rozmowy dobiegły końca, duchowny pożegnał się z wiernymi i ruszył do drzwi, aby opuścić mieszkanie. Jednak te nie chciały się otworzyć. Nie dała im rady również właścicielka mieszkania.
Wówczas z pomocą ruszyli ministranci i sąsiedzi na klatce schodowej. Jednak i oni polegli.
W związku z tym postanowiono wezwać ślusarza. Po dotarciu na miejsce stwierdził, że sprawa jest poważna. Trzeba było rozwiercać zamek, aby dostać się do środka.
Uwięziono mnie na 4 godziny zanim ślusarz otworzył drzwi - relacjonował duchowny w sieci.
Czytaj także: Ksiądz był na randce. "Byłem w szoku"
Głos internautów
Nagranie do tej pory obejrzało kilkaset tysięcy internautów, a ksiądz z Kalisza stał się sławny w całej Polsce.
"O rety, biedni sąsiedzi, którzy wyczaili, że zaraz ich kolej (...)", "O rany, ale atrakcje. Myślę, że ksiądz nigdy nie zapomni tej kolędy" - czytamy w komentarzach pod filmikami.
Czytaj również: Tyle w kopertach z kolędy. Księża podają konkrety