Niedawno doszło do niebezpiecznej sytuacji. Kanał "Bandyta z kamerką" opublikował na Twitterze nagranie wideo, które uchwycił rejestrator jazdy. Niewątpliwie sytuacja może być zarówno przykładem nieprawidłowego zachowania pieszych, jak i przestrogą dla każdego.
Niekiedy rejestrator jazdy potrafi nagrać naprawdę niecodzienną sytuację. Tak było właśnie 29 grudnia. Chwilę po godzinie 18:00 autor wykonywał skręt na skrzyżowaniu dróg w jednym z polskich miast. Kiedy wjeżdżał w inną ulicę zauważył, że przez przejście dla pieszych przechodzi ksiądz z ministrantem. Widok ten szczególnie go zapewne nie zdziwił, gdyż był to okres wizyt duszpasterskich.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dość szybko okazało się, że kierowca powinien zapisać obraz z kamerki. Ksiądz przechodził przez przejście dla pieszych, kiedy sygnalizator pokazywał czerwone światło. Jakby tego było mało to duchowny dał jeszcze zły przykład ministrantowi i naraził go na niebezpieczeństwo. Nagrywający postanowił upomnieć kapłana, dlatego skorzystał z klaksonu.
"Zgrzeszyli"
Wideo wzbudziło spore zainteresowanie wśród internautów. Komentujący byli oburzeni zachowaniem księdza, który przechodził przez przejście dla pieszych na czerwonym świetle. Niektórzy wytknęli kapłanowi popełnienie grzechu.
Zgrzeszyli... - napisał internauta.
Mandacik się należy i tyle - stwierdził komentujący.
Kapłan może być zadowolony, że podczas niestosownego zachowania nie zauważyła go policja. Mundurowi mogliby ukarać zarówno jego, jak i ministranta mandatami karnymi po 100 zł.