Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał Michała L. na 10 lat więzienia za dwukrotny gwałt na 17-latce. Tym samym złagodził wyrok, który wymierzył sąd niższej instancji.
W marcu duchowny został skazany na 12 lat więzienia. Miał także zapłacić poszkodowanej 100 tysięcy złotych. Sąd wydał także dożywotni zakaz zajmowania stanowisk i wykonywania zawodów związanych z wychowywaniem, edukacją i leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi. Michał L. jest także zawieszony w obowiązkach kapłana.
Czuję ulgę przede wszystkim z tego powodu, że proces właśnie się zakończył. Bardzo cieszę się z tego, że już nie będę musiała tutaj więcej przychodzić, więcej widzieć oskarżonego. Na razie skutki tego, co mi zrobił i całego procesu, są bardzo duże. Staram się na razie pozbierać, po prostu. Może będzie mi łatwiej z czasem, ale na pewno jeszcze nie dzisiaj - powiedziała dziennikarzom pokrzywdzona, pani Agnieszka.
Na ogłoszeniu wyroku nie było Michała L. ani jego obrońcy. Adwokat pokrzywdzonej jest zadowolony z wyroku, mimo jego złagodzenia i uważa, że 10 lat to dostatecznie surowa kara.
Michał L. został zatrzymany we wrześniu 2019 r. Według ustaleń do gwałtów miało dojść w 2011 roku kiedy ofiara miała zaledwie 17-lat. Duchowny był wówczas wikariuszem w parafii Matki Bożej Bolesnej na gdańskich Stogach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.