Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 

Kto jest winny tragedii w Kargowej? Były policjant ocenia

139

Do tragicznego wypadku doszło w sobotę wieczorem w Kargowej koło Sulechowa (woj. lubuskie). 22-letni kierowca śmiertelnie potrącił trzy kobiety. Marek Konkolewski, ekspert ds. ruchu drogowego, powiedział "Faktowi", że mimo iż kobiety przechodziły przez drogę w niedozwolonym miejscu, nie oznacza to, że są odpowiedzialne za wypadek.

Kto jest winny tragedii w Kargowej? Były policjant ocenia
Trzy kobiety zostały śmiertelnie potrącone przez 22-letniego kierowcę (Facebook, OSP KSRG KARGOWA)

Podczas festynu w Kargowej pod Zieloną Górą doszło do ogromnej tragedii. Po godzinie 21:00, Zofia L. (72 l.), jej córka Monika Sz. (46 l.) i wnuczka Sandra Sz. (28 l.) postanowiły wrócić do domu. Aby dostać się do swojego samochodu, musiały przejść przez jezdnię. Ponieważ w pobliżu nie było pasów, przechodziły w niedozwolonym miejscu. Był zmierzch, a chwilę wcześniej padał deszcz.

Niestety, nie dotarły do samochodu, ponieważ uderzył w nie nadjeżdżający pojazd. Siła uderzenia była tak ogromna, że kobiety zostały odrzucone. Babcia i wnuczka zginęły na miejscu, natomiast Monika Sz. zmarła w szpitalu. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Dziennik "Fakt" zapytał Marka Konkolewskiego, eksperta ds. ruchu drogowego i byłego policjanta, kto może być odpowiedzialny za ten wypadek oraz czy kierowca może uniknąć kary. Konkolewski zaznaczył, że niezbędne jest przeprowadzenie bardzo szczegółowego i wnikliwego śledztwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tragiczny wypadek w Czechach. Samochód został zmiażdżony

"Trzeba ustalić, z jaką prędkością poruszał się kierowca, czy miał sprawny samochód, w którym momencie na jezdnię weszły kobiety, z której strony, ile czasu kierowca miał na reakcję, czy mógł zjechać na przeciwny pas ruchu, by uniknąć zderzenia, jakie panowały warunki. Jest tyle czynników, że nie odważyłbym się w tej chwili wyrokować, kto ponosi odpowiedzialność za ten wypadek" – przyznał Marek Konkolewski.

Tragedia w Kargowej. Kto jest winny?

Ekspert zwrócił uwagę, że fakt, iż kobiety przechodziły przez drogę w niedozwolonym miejscu, nie oznacza automatycznie, że są one odpowiedzialne za wypadek. Marek Konkolewski podkreślił, że ważna będzie opinia biegłego w zakresie wypadków drogowych.

Biegły dokładnie określi nie tylko prędkość, z jaką poruszał się kierowca, ale również moment, w którym mógł zauważyć kobiety na drodze oraz czas, jaki miał na reakcję. Te ustalenia będą decydujące dla wyjaśnienia okoliczności wypadku.

Nie wiemy, czy miał możliwość uniknięcia uderzenia, wykonania manewru obronnego. Będzie też sprawdzane, czy samochód miał sprawny układ hamulcowy, działające oświetlenie, czyste szyby, w jakim stanie były opony. To wszystko zostanie wzięte pod uwagę – oznajmił ekspert w rozmowie z "Faktem".

22-latek śmiertelnie potrącił 3 kobiety

Sąd odrzucił wniosek prokuratury z Świebodzina o areszt dla 22-letniego kierowcy. Śledczy planują złożyć zażalenie na tę decyzję. Obecnie policja zabezpiecza nagrania z miejsca zdarzenia i przesłuchuje kolejnych świadków.

Ponadto został już powołany biegły, który ma wstępnie ustalić, z jaką prędkością poruszał się Jakub O. W miejscu, gdzie doszło do wypadku, jest ograniczenie prędkości do 70 kilometrów na godzinę.

Dajmy śledczym pracować, oni muszą wykonać bardzo drobiazgowo swoją pracę, aby można było ocenić, kto zawinił - przekazał "Faktowi" Konkolewski.

Podejrzanemu Jakubowi O. grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić