Bulwersujące zdarzenie miało miejsce wczesnym popołudniem w poniedziałek (10 czerwca). Przed jednym z berlińskich bloków świadkowie znaleźli rozbity kontener służący do transportowania kotów.
Pojemnik został zrzucony z trzeciego piętra. Przechodniów zaniepokoiło natomiast to, że z jego środka dochodziły ciche pojękiwania.
Gdy jeden ze świadków zajrzał do środka, był w totalnym szoku. Okazało się, że w transporterze jest... małe dziecko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nieco później okazało się, że to 21-miesięczna dziewczynka. Dziecko przeżyło upadek, ale doznało poważnych obrażeń. Nieoficjalne ustalenia prasy wskazują na to, że ma połamane rączki i nóżki.
Berlin. Natychmiastowa reakcja służb na dramat dziecka
Policjanci zareagowali niezwłocznie. Szybko ustalili, skąd wyrzucony został kontener z dzieckiem. Gdy weszli do wytypowanego mieszkania, zastali młodą kobietę i kolejne dziecko.
Udało się ustalić, że to matka wyrzuconej przez okno dziewczynki. Kobieta została zatrzymana.
Na razie nie wiadomo, czy to właśnie ona wyrzuciła transporter. Policja nie ujawniła jej personaliów, narodowości czy choćby wieku.