Edyta Sokołowska
Edyta Sokołowska| 
aktualizacja 

Kupił 19 sztuk. I od razu poszedł do kierowniczki. Biedronka reaguje

1638

Czytelnik o2.pl jest wzburzony. Kupił 19 opakowań polędwicy sopockiej w jednym ze sklepów Biedronka w Bytomiu, ale wszystkie były przeterminowane o dwa dni. Po zakupie od razu udał się do kierowniczki sklepu po zwrot pieniędzy. - Personel sklepu został pouczony - przekazała nam przedstawicielka sieci.

Kupił 19 sztuk. I od razu poszedł do kierowniczki. Biedronka reaguje
Nasz czytelnik kupił przeterminowaną wędlinę w sklepie Biedronka. (Czytelnik, Google Maps)

W środę 26 czerwca nasz czytelnik wybrał się na zakupy do Biedronki przy ul. Frenzla 26 w Bytomiu. Szukając wędliny, natknął się na pakowaną polędwicę sopocką, która od razu przykuła jego uwagę. - Ku mojemu zdziwieniu nie była w kolorze takim jak zazwyczaj - relacjonuje pan Patryk.

Okazało się, że wędlina jest przeterminowana, a data spożycia skończyła się 24 czerwca br. Mężczyzna naliczył aż 19 sztuk przeterminowanego produktu.

Pozostawienie 19 sztuk (!) przeterminowanej żywności świadczy o aroganckim i lekceważącym stosunku wobec klienta. Nie pracowałem nigdy w Biedronce i nie znam polityki wewnętrznej tego dyskontu, ale dla mnie pozostawienie żywności na samym przodzie lodówki świadczy o bazowaniu na pośpiechu klientów i naiwności, że produkt za który płacę przy kasie, będzie spełniał przynajmniej podstawowe warunki, aby nadał się do spożycia - ocenił nasz czytelnik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Takie mamy podejście". Lider AgroUnii ostro o polityce wielkich sklepów

- Dodam jeszcze, że będąc przy kasie, naiwnie liczyłem, że klient, który kupuje 19 sztuk tej samej szynki, wyda się nieco podejrzany i pani kasjerka przynajmniej rzuci okiem na datę przydatności, niestety, tak się nie stało - dodaje mężczyzna.

Po zakupie pan Patryk od razu udał się do kierowniczki sklepu i poprosił o zwrot gotówki. Na szczęście chociaż z tym nie było żadnego problemu - mówi klient Biedronki.

Cała sytuacja zniechęciła pana Patryka do ponownych zakupów w sklepach sieci Biedronka. - Wyszedłem pośpiesznym krokiem, obiecując sobie, że już nigdy tam nie wrócę - podkreślił mężczyzna.

Przeterminowana polędwica. Biedronka reaguje

Skontaktowaliśmy się z przedstawicielami Biedronki w tej sprawie. Agata Makaryk, starszy menedżer sprzedaży odpowiedzialna m.in. za placówkę w Bytomiu, podkreśla, że przedstawiona sytuacja nie powinna mieć miejsca i miała charakter jednostkowy.

Odnosząc się do zgłoszenia dotyczącego jednego z naszych sklepów na terenie Bytomia, pragnę zapewnić, że sieć Biedronka ma cały szereg wewnętrznych procedur i zasad dotyczących bezpieczeństwa żywności, które zawsze jest dla nas absolutnym priorytetem. Produkty znajdujące się w naszych placówkach są kontrolowane kilkukrotnie, zanim trafią na półkę sklepową - zapewnia przedstawicielka Biedronki.

- Na poziomie sklepu natomiast codziennie wieczorem odbywa się kontrola terminów przydatności. Przedstawiona sytuacja oczywiście nie powinna mieć miejsca i miała charakter jednostkowy. Przy bardzo dużej skali działalności naszej sieci sytuacje tego typu mogą mieć sporadycznie miejsce, mimo że dokładamy wszelkich możliwych starań, aby je wyeliminować - dodaje Agata Makaryk.

W tym przypadku nowy pracownik nie zachował należytej staranności, za co przepraszamy. Personel sklepu został pouczony i zobligowany do większej uważności. W przypadku, gdy klient zauważy produkty po terminie w ofercie placówki, prosimy o niezwłoczne poinformowanie pracownika danego sklepu, a gdyby nie było to możliwe, prosimy o sygnał za pośrednictwem Biura Obsługi Klientów - czytamy w odpowiedzi.

Przedstawicielka sieci Biedronka podkreśla, że jeśli klient po zakupie zorientuje się, że produkt jest przeterminowany, zostanie dokonany zwrot pieniędzy.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić