W poniedziałek około godziny 11:15 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kościanie otrzymał zgłoszenie o rozboju, który miał mieć miejsce w Kościanie przy ul. Młyńskiej.
25-letni mężczyzna pracujący w firmie kurierskiej zgłosił, że w Kościanie na ul. Młyńskiej został napadnięty - relacjonuje policja.
Nieznany sprawca miał uderzyć zgłaszającego kijem lub innym przedmiotem w tył głowy, powodując jego upadek, a następnie wyrwał saszetkę z pieniędzmi z pobrań. Na miejsce został szybko wysłany patrol policji, a następnie od zgłaszającego przyjęto zawiadomienie o przestępstwie rozboju.
Kryminalni podjęli czynności, które miały na celu wyjaśnić okoliczności zajścia i ustalić sprawcę napadu oraz kradzieży pieniędzy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Funkcjonariusze jednak szybko ustalili, że opisywane przez mężczyznę zdarzenie nigdy nie miało miejsca, a 25-latek wymyślił całą historię - relacjonuje policja.
Czytaj także: Nagranie z Kielc. Wicepremier musiał uciekać
Jeszcze tego samego dnia kurier usłyszał zarzuty zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie oraz składania fałszywych zeznań, przyznając się, że wymyślił całe zdarzenie, bo chciał mieć dla siebie pieniądze z pobrań.
Policjanci przypominają, że po otrzymaniu zawiadomienia o przestępstwie, podejmują czynności zgodnie ze wszystkimi zasadami postępowania w takim przypadku. Jedną z takich zasad jest każdorazowa weryfikacja zgłoszenia również pod kątem fałszywego zawiadomienia.
Art. 238. KK mówi o fałszywym zawiadomieniu o przestępstwie - Kto zawiadamia o przestępstwie, lub o przestępstwie skarbowym organ powołany do ścigania wiedząc, że przestępstwa nie popełniono, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 233. KK mówi o fałszywych zeznaniach - Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.