18-letni Mateusz jest poważnie chory. Obecnie przebywa w Warszawie na rehabilitacji, dzięki której odzyskał już częściową sprawność w nogach. I nadzieję na to, że jeszcze będzie mógł samodzielnie chodzić.
15 października chłopak chciał wziąć udział w pierwszych w swoim życiu wyborach. Kupił więc bilet na podróż pociągiem z Warszawy do Bielska-Białej. I wtedy pojawił się pewien problem. Pani Jolanta opisała sprawę na facebookowej grupie ''Postawmy Matiego na nogi - licytacje''. Temat nagłośnił również lokalny portal bielsko.biala.pl.
[...] PKP Intercity ponownie się nie popisało [...] Kupiłam bilet na jutro (piątek - red.), żeby Mati mógł przyjechać do domu i głosować w Bielsku, zgłosiłam asystę i tu zaczynają się schody — poinformowała pani Jolanta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się okazało, Mateuszowi odmówiono tzw. asysty dla osób z niepełnosprawnością. Jako powód wskazano ''zbyt duży kąt nachylenia" platformy, co miałoby uniemożliwić podróżnemu na wózku inwalidzkim bezpieczne wejście i wyjście.
Może i bym uwierzyła, gdyby nie to, że dokładnie tym samym pociągiem jechałam w sobotę tylko z Bielska Białej do Warszawy i u nas na dworcu była rozłożona platforma. I tu pytanie: Jak to jest możliwe, że w sobotę rano o godz. 4.50 kąt nachylenia platformy był ok, a jutro już nie jest ok? Czy ktoś mi to może wytłumaczyć? — zastanawia się kobieta.
Ostatecznie chłopak wykupił bilet na Pendolino (znacznie droższy), z windą dla osób poruszających się na wózkach.
Odpowiedź PKP Intercity
Gdy lokalny portal nagłośnił sprawę, Konduktor Przemek, przedstawiony jako ''znany miłośnik kolei'', wyjaśnił, że infrastruktura na dworcu w Bielsku-Białej jest nieprzystosowana do korzystania z platform dla niepełnosprawnych. Swoje wyjaśnienia w sprawie przesłało również PKP Intercity.
Pociąg EIC 1410 Ondraszek w swoim zestawieniu ma wagon klasyczny z platformą, z której można bezpiecznie korzystać przy peronach o wysokości co najmniej 55 cm. Wysokość peronów na stacji Bielsko-Biała Główna wynosi zaś 38 cm. W związku z tym, nie zawsze możliwe jest wsparcie osoby z niepełnosprawnością przy wsiadaniu i wysiadaniu. W takich przypadkach warto skorzystać z przejazdu pociągami wyposażonymi w windę, na przykład Pendolino — czytamy na portalu bielsko.biala.pl.
Mama Mateusza podkreśliła, że opisana przez nią sytuacja to tylko jeden z wielu przykładów na to, z czym na co dzień muszą się zmagać osoby z niepełnosprawnością.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.