Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Kurski może mieć kłopoty. "Sylwestrem Marzeń" zajmie się prokuratura

147

Zakopiańska prokuratura zbada, czy podczas koncertu "Sylwester Marzeń", zorganizowanym przez TVP nie doszło do złamania prawa. Wszczęto dwa postępowania — zagrożenia epidemiologicznego w wielkich rozmiarach i nieegzekwowania obostrzeń przez policję.

Kurski może mieć kłopoty. "Sylwestrem Marzeń" zajmie się prokuratura
Jacek Kurski podczas "Sylwestru Marzeń" (PAP, �ukasz G�gulski)

Koncert sylwestrowy organizowany przez TVP w Zakopanem był zgłoszony na 30 tys. osób. Policja wyliczyła, że w kulminacyjnym momencie imprezy bawiło się około 14 tys. osób. Ale dużo więcej ludzi było na terenach przyległych — szacuje się, że było tam ponad 25 tys. osób.

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. "Sylwestra Marzeń"

Na telewizyjnej transmisji oraz na licznych zdjęciach widać było, że uczestnicy imprezy nie stosowali dystansu i nie mieli założonych maseczek. W związku z tym zakopiańska prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Prowadzone są dwa postępowania.

Jedno prowadzone jest w kierunku sprowadzenia zagrożenia epidemiologicznego w wielkich rozmiarach. Kolejne dotyczy nieegzekwowania obostrzeń przez policję. Jak powiedziała PAP szefowa Prokuratury Rejonowej w Zakopanem Barbara Bogdanowicz, prokuratura kontaktuje się teraz z instytucjami-organizatorami koncertu.

Skok zachorowań po imprezie

Według rządowych statystyk po sylwestrze w Zakopanem i okolicach nastąpił skok zachorowań na COVID-19. Według wyliczeń notowano nawet o 159 proc. więcej nowych przypadków.

Należało się tego spodziewać. Przyjechało do nas mnóstwo ludzi i doszło do całkowitego rozluźnienia w kwestii ochrony przed wirusem – komentował w rozmowie z WP dr Jerzy Toczek, koordynator ds. szczepień przeciw COVID-19 w powiecie tatrzańskim i lekarz w zakopiańskim szpitalu.

"Mamy pandemię, ale jest sylwester"

Prezes Jacek Kurski po imprezie mówił, że było to "dobrze zbalansowane i godne wydarzenie". - Mamy pandemię od dwóch lat, ale jednocześnie jest sylwester. Przecież nikt nie odwołuje świąt Bożego Narodzenia, świąt Wielkanocnych czy ważnych rocznic, które się obchodzi — mówił w TVP Info Kurski.

Kurski przekonywał, że wszystkie z obecnych 30 tys. osób były zaszczepione. - Tylko 250 osób mogło być niezaszczepionych, ale to przecież na tym powietrzu zupełnie zginęło w tłumie. Wszyscy byli zaszczepieni albo pokazali paszporty covidowe — powiedział.

Zobacz także: Lekarz ocenił imprezę TVP. "Dla wariantu Omikron to był sylwester marzeń"
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić