Aleksander Kwaśniewski został zapytany przez Kamilę Biedrzycką między innymi o antyniemiecką retorykę Prawa i Sprawiedliwości. W odpowiedzi były prezydent zaznaczył, że to "więcej niż głupota".
To jest błąd. Obrażanie partnerów, nieumiejętność zjednoczenia partnerów, to wielkie błędy, które będą miały konsekwencje w przyszłości. To jest kolejny polski problem, że u nas wszystko robi się na potrzeby wewnętrzne. To skraca perspektywę, bo nie pokazuje spraw ważniejszych - mówił Kwaśniewski, cytowany przez "Super Express".
Aleksander Kwaśniewski: Jeśli są wątpliwości...
Później ocenił, że "retoryka antyeuropejska trochę przygasła, bo potrzebne są pieniądze". Nawiązywał również do kwestii prezesury Adama Glapińskiego. Tutaj Kwaśniewski nie ma wątpliwości. - Myślę, że Donald Tusk naraził się na to, że dodał paliwa do tej paskudnej propagandy Kurskiego, propagandy pisowskiej - podkreślił.
Jeśli są wątpliwości, czy prezes Glapiński może być szefem NBP i są ekspertyzy na ten temat, to jeśli opozycja przejmie władzę, to trzeba rozwiązać natychmiast, to powinno być bardzo szybko rozpatrzone - dodał były prezydent.
Czytaj także: Dariusz Opozda znów zaatakował córkę. "Manipulatorka"
Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Kamilą Biedrzycką postanowił również odnieść się do lewicowego zwrotu Donalda Tuska, który można dostrzec w jego wypowiedziach.
Jako człowiek lewicy, mogę tylko przyjąć z zadowoleniem, że po latach, ale jednak, liberałowie dochodzą do tych wniosków, o których lewica mówiła dużo wcześniej. To stwarza warunki do współpracy - zakończył Kwaśniewski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.