Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Ledwo go odratowali. 50-latek nie przejął się lawiną apeli

4

W weekend doszło do nieszczęśliwego wypadku pomiędzy molem a wyciągiem nart wodnych w Margoninie (woj. wielkopolskie). Pijany 50-letni mężczyzna skoczył z molo i zachłysnął się wodą. Gdyby nie szybka pomoc, jego życiu zagrażałoby niebezpieczeństwo.

Ledwo go odratowali. 50-latek nie przejął się lawiną apeli
Pijany 50-latek wskoczył do wody. Zaczął tonąć (Facebook)

Wakacje, słońce i ładna pogoda zachęcają do wodnych kąpieli. Podczas letniego wypoczynku często zapominamy o najważniejszym, czyli o własnym bezpieczeństwie.

Najczęstszymi przyczynami utonięć są: alkohol, brawura, słabe rozeznanie zbiornika wodnego, brak umiejętności pływania lub nieodpowiednie przygotowanie się do kąpieli. W przypadku ostatniego przypadku w Wielkopolsce, niestety chodziło o alkohol.

Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę, 9 lipca, nad Jeziorem Margonińskim w powiecie chodzieskim. Jak informuje Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z Margonina, pijany mężczyzna wskoczył do wody, uszkodził kręgosłup i zaczął tonąć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Piaskowe dolary w stanie Oregon. Tysiące tajemniczych organizmów wyrzuconych na plaży

Nietrzeźwy mężczyzna w wieku około 50 lat skoczył z molo i zachłysnął się wodą, potrzebne było przeprowadzenie pierwszej pomocy.

Dzięki bardzo szybkiej interwencji obsługi nart wodnych, ratowniczek z plaży miejskiej oraz ratowników WOPR Margonin udało się przywrócić czynności życiowe przed przyjazdem karetki pogotowia, która stacjonuje przy ośrodku zdrowia w Margoninie. Pamiętajcie! Nie skaczcie z pomostów, na których zawieszony jest zakaz skoków do wodyapeluje WOPR.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Nieskuteczne apele policji

Od wielu lat policja przypomina, że pod żadnym pozorem nie wolno wchodzić do wody (również na łódkę, kajak) pod wpływem alkoholu. Alkohol zaburza ocenę własnych możliwości pływackich, skłania do brawury, osłabia organizm, a przede wszystkim za bardzo dodaje odwagi, która zazwyczaj kończy się tragedią.

Oprócz tego nie należy skakać do wody na "główkę", tym bardziej jeśli nie znamy głębokości wody. Taki skok może doprowadzić do urazów kręgosłupa i kalectwa.

Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Fałszywy Biały Miś z Krupówek zwinął biznes. Dostał 70 mandatów
Najstarsze wzmianki o nim pochodzą z 1816 roku. Trafił właśnie na Wawel
Kłobuck pożegnał zamordowanego księdza. Na pogrzebie tłumy
Pocałował piłkarkę w usta. Sprawa wróci do sądu
Dodaj do ciasta na oponki. Wyjdą miękkie i delikatne
Zarzuty dla lekarki i pielęgniarek z DPS w Zielonej Górze. W ranach zalęgły się larwy much
Polska piłka nożna coraz bliżej czołówki. Wymarzona 15. w zasięgu
Tajemniczy balon na Podlasiu. Służby badają podejrzany pakunek
Masz tuje? Nie zapomnij wykonać tego zabiegu przed nadejściem wiosny
Asteroida YR4. NASA wydała komunikat
Kuracjusze narzekają na posiłki w Ciechocinku. "Lepiej mają lokatorzy w chlewiku"
Zabójcze pułapki. Niesamowite odkrycie na dnie morza
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić