Legionella wciąż atakuje. Nowe ogniska niebezpiecznej bakterii wykryto w akademiku Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza przy ulicy Nieszawskiej w Poznaniu. Do mieszkańców budynku rozesłano specjalne komunikaty.
W związku z tym, że w wodzie w naszym obiekcie jest legionella, prosimy, aby nie pić wody bez przegotowania, zażywać krótkich kąpieli, by ograniczać kontakt z aerozolem wodnym oraz zachować szczególną ostrożność - przekazano w wiadomości, cytowanej przez portal wt.pl.
Poznań. Legionella znowu w natarciu
Zarządcy domu studenckiego zdecydowali o przeprowadzeniu przegrzewu ciepłej wody, który ma na celu wyeliminowanie bakterii z wodociągów. W związku z tym studenci zostali ostrzeżeni o podwyższeniu temperatury ciepłej wody w kranach do 70 st. C.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennikarze wtk.pl skontaktowali się w tej sprawie z biurem prasowym uczelni. Okazało się, że przegrzew instalacji był przeprowadzony we wszystkich domach studenckich UAM już w sierpniu, po pierwszych doniesieniach o pojawieniu się legionelli w Poznaniu. Późniejsze badania wody wykazały jednak, że zabieg nie przyniósł oczekiwanych skutków.
Według pracowników technicznych UAM przyczyną nieskutecznego pierwszego przegrzewu instalacji była występująca wówczas zbyt niska temperatura czynnika grzewczego, dostarczana z sieci cieplnej. Obecnie temperatura czynnika jest już na poziomie pozwalającym skutecznie usunąć czy zmniejszyć do dopuszczalnego poziomu ilość bakterii - przekazała wtk.pl Małgorzata Rybczyńska, rzeczniczka UAM.
Legionella w Polsce
Legionella pneumophila to bakteria wywołująca chorobę legionelloza. Jej środowiskiem są słodkowodne zbiorniki, zarówno szcztuczne jak i naturalne, np. rzeki, stawy, fontanny, klimatyzacje czy instalacje wodno-kanalizacyjne. Legionellą można zarazić się wskutek inhalacji aerozoli (wdychania mikroskopijnych cząsteczek wody).
Objawy legionellozy przypominają ciężką grypę. Zaczynają się od gorączki, osłabienia, bólu głowy i mięśni. Później pojawiają się suchy kaszel i problemy z oddychaniem, nierzadko kończące się ostrym zapaleniem płuc.
Pierwsze informacje o zakażonych legionellozą w Polsce zaczęły docierać pod koniec sierpnia z terenu Podkarpacia. Do 19 września potwierdzono 164 zakażenia bakterią w całym kraju. Choć sanepid potwierdził wygaszanie ogniska zachorowań, to w blisko miesiąc z powodu legionellozy zmarło aż 25 osób.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.