Od kilkunastu dni w całym kraju trwają protesty rolników. Kolumny traktorów blokują drogi, mocno dając się we znaki kierującym. Problem nie omija nawet pojazdów uprzywilejowanych, które jadą ratować życie, zdrowie, czy mienie Polaków. Przedstawiciele służb medycznych po raz kolejny zaapelowali do strajkujących o rozsądek.
Prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Szczecinie wystosował do manifestujących rolników list otwarty. Zwrócił się w nim "z uprzejmą prośbą o umożliwienie swobodnego poruszania się karetek pogotowania ratunkowego oraz transportu sanitarnego" mimo blokad. Podkreślił, że pojawiały się doniesienia o incydentach, w których karetki nie były przepuszczane przez strajkujących. Medyk przypomniał, że każda sekunda i minuta opóźnienia może zaważyć na tym, czy osoba, do której jedzie pogotowie, przeżyje.
Apeluję więc o większą rozwagę i odpowiednie zabezpieczenie logistyczne protestów. Tak, by nie miało to wpływu na pracę zespołów medycznych — napisał do rolników Michał Bulsa, cytowany przez "Fakt".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bulsa podkreślił, że nie może dochodzić do sytuacji, w których załoga karetki musi szukać objazdów. Problem nie dotyka jednak tylko załóg pogotowia. Z podobnymi problemami mierzą się lekarze pracujący "w terenie", w tym m.in. medycy zajmujący się opieką hospicyjną. Wielu z nich skarży się na problemy w dojeździe do chorych.
Czytaj też: "Prosimy wszystkich". Apel Dowództwa Generalnego
Lekarze rozumieją rolników, ale i proszą o wyrozumiałość
W swoim liście Michał Bulsa podkreślił, że on sam, jak i całe środowisko rozumieją rolników i nie odmawiają im prawa do strajku. Podkreślił jednak, że niezbędny jest zdrowy rozsądek i "umożliwienie lekarzom spokojnego wykonywania swoich obowiązków".
Prezes szczecińskiej Okręgowej Izby Lekarskiej podkreślił, że blokady na drogach to także uciążliwość dla lekarzy przyjmujących w poradniach. Wielu z nich nie jest w stanie dotrzeć na czas do placówek. Z podobnym problemem mierzą się również pacjenci.
Protesty prowadzone przez rolników nie mogą uderzać w pacjentów. Żadna pacjentka ani żaden pacjent nie powinien ucierpieć, w związku z prowadzonymi akcjami protestacyjnymi — podkreślił Bulsa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.