Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Nie dotykajcie". Pojawiły się w polskich lasach

59

Kolejna solidna porcja ciekawostek przyrodniczych. Nadleśnictwo Złotów opublikowało na swym profilu na Facebooku zdjęcie koźlęcia, czyli młodego sarny. Leśnicy zaapelowali, by pod żadnym pozorem nie dotykać go i zabierać ze sobą do domu. Istnieje ku temu ważny powód.

"Nie dotykajcie". Pojawiły się w polskich lasach
Oto koźlę sarny. Nie zabieraj go do domu. (Facebook, Fot. Janusz Stańczak, Nadleśnictwo Złotów)

Nadleśnictwo Złotów, zarządzane przez Lasy Państwowe, położone jest w województwie wielkopolskim. Placówka prowadzi własny profil na w mediach społecznościowych na Facebooku.

W czwartek, 18 maja br., leśnicy zamieścili na koncie interesującą fotografię prosto z lasu wraz z obszernym opisem. "Maj i czerwiec to miesiące, kiedy sarny rodzą małe koźlęta" - zaczęli tajemniczo w poście na Facebooku.

Spotkałeś samotną, małą sarnę? Nie zabieraj jej do domu!

Fachowcy poradzili, jak się zachować, kiedy spotkamy takie młode sarny na swej drodze. Zwrócili uwagę na jedną, kluczową rzecz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie

"Należy jednak sobie zdawać sprawę, że nie są one pozostawione w lesie same. Pomimo, iż wyglądają na opuszczone, ich matki czuwają nad nimi w bezpiecznej odległości i podchodzą do koźlaków, aby je nakarmić" - wyjaśnili specjaliści.

Pracownicy Nadleśnictwa Złotów dodali, iż młode koźlęta nie mają zapachu, a to doskonale chroni je przed drapieżnikami. Nie wolno tego zmieniać.

Dlatego tak ważne jest, aby nie dotykać i nie przenosić młodych zwierząt (nasz dotyk powoduje, że nabywają one zapach, który mógłby ściągnąć na nie niebezpieczeństwo) - przyznali otwarcie.

Zaznaczyli też, że człowiek "nigdy nie będzie w stanie zapewnić małej sarnie takiej opieki, jak matka". Post cieszył się sporą popularnością na Facebooku. Internauci chętnie go komentowali.

Niektórzy wprost przyznawali, że nie mieli żadnej wiedzy na ten temat. "A ja chciałem już wzywać pomoc! Dzięki za info!" - napisał pewien mężczyzna i dołączył nagranie maleńkiej, samotnej sarenki, jaką spotkał podczas spaceru w lesie.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy incydent w USA. Pies postrzelił właściciela
Łoś wyskoczył jej przed samochód. 19-latka trafiła do szpitala
Zaginęła 29-letnia Dominika z Wrocławia. Telefon zamilkł, nie pojawiła się w umówionym miejscu
22-latek stracił panowanie nad kierownicą. Na łuku doszło do czołowego zderzenia
Zero wyczucia! Partner Alishy Lehmann rozwścieczył kibiców
Kierowca BMW wyprzedził na pasach. Szybko pożałował
Nie żyje zasłużony policjant. Dariusz Biskup miał 52 lata
Sprawdzi się zamiast tui. Rośnie szybko i cały rok jest zielony
Władze Białegostoku przemówiły po śmierci Kononowicza. Odnieśli się do zarzutów
Zawieszenie broni na Ukrainie. "Putinowi trudno zgodzić się na to"
Publiczna egzekucja w Korei Północnej. Rozstrzelanie i palenie zwłok
To pierwszy taki przypadek. To może być rewolucja w leczeniu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić