Rosiczka okrągłolistna to drobna roślinka wyrastająca na podmokłych terenach tj. torfowiskach w towarzystwie torfowców, mchów i żurawiny błotnej.
Jednak niech was nie zwiedzie jej niewinny wygląd, który zgubił już niejednego biedaka - ostrzegają leśnicy.
Rosiczka okrągłolistna na swoje ofiary wybiera owady, zwłaszcza muchówki. Wabi je zebranymi w rozetę listkami zakończonymi licznymi, czerwonymi włoskami. Każdy z nich zwieńczony jest niewielką główką, pokrytą przezroczystą, lepką cieczą przypominającą nektar.
Zwabiony nią owad przykleja się i nie może się ruszyć. Następnie liść zamyka się, a pechowiec znajduje się w potrzasku. Jednak to nie koniec jego horroru. Podrażnione włoski zaczynają wydzielać zabójczą substancję, która go trawi do momentu aż zostanie całkowicie rozpuszczony. W ten sposób roślina uzupełnia sobie niedobory azotu, którego brakuje w ubogich siedliskach.
Rosiczka okrągłolistna znajduje się w gronie 11 owadożernych roślin występujących w Polsce. Wszystkie są objęte ochroną ścisłą. Mimo że ochronę rosiczek wprowadzono w naszym kraju już w 1946 r., liczebność populacji tego gatunku stopniowo się zmniejsza.
Rosiczka okrągłolistna występuje w stanie dzikim prawie w całej Europie, w subarktycznej części Azji, w Mandżurii, północnej Japonii, a także w arktycznej i umiarkowanej części Ameryki Północnej i na Grenlandii. W Polsce jest gatunkiem dość pospolitym, przede wszystkim w regionach obfitujących w torfowiska (obszary pojezierne). Na Warmii i Mazurach jest stałym składnikiem torfowisk. Zobaczyć ją można m.in. w rezerwacie Mszar pod Olsztynem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.