Mrówki są niesłychanie pożyteczne dla ekosystemu. Porządkują las, dzięki czemu przyczyniają się do utrzymania równowagi w przyrodzie. Roznoszą nasiona oraz spulchniają glebę. W ciągu jednego sezonu wegetacyjnego potrafią rozprzestrzenić nawet 30 tys. nasion.
Leśnicy z Nadleśnictwa Kościerzyna zarejestrowali moment miłosnych uniesień mrówek.
Okazuje się, że nie tylko wiosna to czas miłosnych uniesień. Dzisiaj mrówki poczuły "motylki w brzuchu" i postanowiły przedłużyć swój gatunek. Samce i samice wybijają się w powietrze kopulują, potem lądują i tracą skrzydła. Teraz pozostanie i tylko założenie nowych kolonii. Ale to zrobią tylko samice. Samce po tym akcie zapłodnieniu umierają - informują leśnicy.
Czytaj także: Zapadła decyzja ws. 800 plus. Jest haczyk!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te małe i pracowite owady to budowniczowie lasu, którzy łączą w całość poszczególne elementy ekosystemu i uczestniczą w większości procesów przyrodniczych. Ich znaczenie w przyrodzie jest ogromne. Silnie oddziałują na różne grupy roślin, bezkręgowców, wpływają na właściwości chemiczne i fizyczne gleb.
Są pokarmem dla ptaków i zwierząt, mają ścisły związek z ich biologią. Potrafią szybko i sprawnie obrać z tkanek martwe zwierzę, ale także regulują liczebność innych owadów, często zapobiegając gradacjom gatunków żerujących na naszych drzewach.
Tam, gdzie jest odpowiednio dużo mrówek w wyniku rozsądnej gospodarki leśnej, tam rośnie zdrowy las. To mrówki w przypadku gradacji (masowych pojawów owadów) bardzo szybko dostosowują się do zmiany pokarmu i mocno redukują populację potencjalnego szkodnika.
Występują w postaci "oporu środowiska" wobec nalotu groźnych dla lasu owadów. Mrówki budują także las poprzez rozsiewanie nasion roślin. Obliczono, że mrówki z jednego kopca potrafią w ciągu jednego sezonu wegetacyjnego rozprzestrzenić nawet 30 tysięcy nasion.
Robotnice transportują do mrowiska nasiona brzóz, sosen czy świerków, czasami porzucając je po drodze. W ten sposób także budują bogaty w gatunki las. Podobnie rozsiewają rośliny runa, istotnie wzbogacając bioróżnorodność i przy okazji upiększając las kwiatami fiołków, zawilców czy śnieżyczek.