Do zdarzenia z udziałem lisa doszło w lasach podlegających pod Nadleśnictwo Baligród. Obejmuje ono swoim zasięgiem obszar północno zachodniej części Bieszczadów.
Przeczytaj także: Bajeczny widok na Podkarpaciu. Internauci zachwyceni nagraniem leśnika
Lasy Państwowe. Lis musiał uciekać. Przegonił go latający drapieżnik
Nagranie, które pojawiło się na Facebooku, pochodzi z fotopułapki przygotowanej przez Kazimierza Nóżkę. Uchwycono na nim lisa pochodzącego do jamy, w której znajdowało się pożywienie "na zapas". Drapieżnik nie zdawał sobie jednak sprawy, że jest obserwowany.
Przeczytaj także: Ekolodzy wstrząśnięci. Lasy państwowe wycięły wyjątkowe drzewa
Nieoczekiwanie na lisa spadł wielki ptak, a on sam rzucił się do gwałtownej ucieczki. Okazało się, że na zapasy ostrzył sobie – w tym przypadku nie zęby – dziób inny drapieżny mieszkaniec lasu - orzeł.
Zdarzy się i tak, że dumny orzeł przedni wyląduje przy zimowej spiżarni lisa Rudolfa – żartobliwie podsumował materiał rzecznik Nadleśnictwa Baligród.
Film z fotopułapki spotkał się z wielkim zainteresowaniem wśród internautów. Pod facebookowym postem pojawiły się żartobliwe komentarze, których autorzy "krytykowali" orła za jego zachłanny apetyt.
Głodnego nakarmić, a nie ograbić.
Ale się Rudolf wkurzył.
Biedny Rudi... Namęczył się, nakopał i...
Biedny lisek Rudolf. Ograbił go ten ptak z zapasów, zamiast się tylko poczęstować –żartowali użytkownicy Facebooka.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.