Lodowiec szelfowy Thwaites nie bez powodu nazywany bywa "lodowcem zagłady". Naukowcy już dawno ustalili, że całkowity rozpad tego giganta wielkości Florydy może doprowadzić do drastycznego podniesienia globalnego poziomu mórz.
Lodowiec od lat spędza sen z oczu klimatologom, a teraz naukowcy dokonali kolejnych niepokojących ustaleń. Jak wynika z badań opublikowanych w czasopiśmie "Nature Geoscience", Thwaites topi się jeszcze szybciej, niż początkowo zakładano.
Naukowcy zbadali "lodowiec zagłady". Nie mają dobrych wieści
Badaczom po raz pierwszy udało się zmapować w wysokiej rozdzielczości obszar dna morskiego, znajdującego się tuż przed lodowcem. Badanie było możliwe dzięki wykorzystaniu zdalnie sterowanego pływającego robota o nazwie Ran. Wykonane przez niego zdjęcia dały naukowcom wgląd w procesy zachodzące obecnie na krytycznym połączeniu między lodowcem a oceanem.
Niestety, wnioski nie są optymistyczne. Robert Larter z British Antarctic Survey, geofizyk morski i jeden ze współautorów badania, powiedział, że obecnie Thwaites trzyma się dzisiaj podłoża "za paznokcie".
Thwaites naprawdę trzyma się dzisiaj za paznokcie i powinniśmy spodziewać się dużych zmian w małych skalach czasowych w przyszłości – nawet z roku na rok – gdy lodowiec cofnie się poza płytki grzbiet w swoim dnie -przekazał Robert Larter w komunikacie prasowym.
Rozpad tego lodowca wydaje się zatem nieuchronny, a jego konsekwencje mogą być bardzo poważne. Według szacunków International Thwaites Glacier Collaboration z 2020 r. 4 proc. dotychczasowego wzrostu poziomu morza spowodowanego zmianami klimatycznymi pochodziło od samego Thwaites, a jego całkowity rozpad podniosłoby poziom mórz nawet o 3 metry.
Ponieważ Thwaites jest uziemiony na dnie morskim, jest bardziej podatny na ciepłe prądy oceaniczne, które topią lodowiec od spodu, zwiększając prawdopodobieństwo jego rozpadu. Stanie się to gdy w wyniku podmywania przez wodę lodowiec cofnie się za grzbiet, który go aktualnie podtrzymuje.
Wszystko wskazuje na to, że lodowiec ulegnie gwałtownemu topnieniu w ciągu najbliższych kilku lat. Naukowcy będą kontynuować badania w nadziei na przewidzenie przyszłych zmian i zapobieżenie katastrofalnym skutkom podniesienia poziomu mórz.