Jak informuje Polsat News, gdy sprawcy kradzieży zaczęli uciekać z łupem, policjant postanowił podjąć za nimi pościg. Najpierw wyprzedził złodziei, a następnie zaparkował pojazd przy wjeździe do jednej z bram. W końcu wysiadł i zaczął pościg.
Przeczytaj także: Policja w żałobie. Nie żyje komisarz Marcin Pitas. Miał COVID-19
Próbowali ukraść 800 tysięcy złotych. Jednego złapał policjant po służbie
Funkcjonariusz zdołał złapać przestępcę, który trzymał paczkę z łupem. W pewnym momencie złodziej – którym okazał się 45-latek z Gruzji – zaczął odpychać policjanta, a nawet zagroził mu nożem. Ten zdołał jednak wytrącić napastnikowi ostrze.
Mężczyzna próbował wyminąć policjanta, funkcjonariusz jednak złapał go. Doszło pomiędzy nimi do szamotaniny, w efekcie czego policjant został uderzony. Mężczyzna wyciągnął także nóż, który policjant wytrącił – relacjonował komisarz Marcin Fiedukowicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi (Polsat News).
Przeczytaj także: Grozi mu amputacja. Bohater z lubuskiego w dramatycznej sytuacji
Dzięki świadkom szarpaniny, którzy zadzwonili po policję, funkcjonariusz otrzymał wsparcie. Przytrzymywał 45-latka aż do czasu, gdy na miejscu zjawili się jego koledzy po fachu. Gruzin usłyszał już zarzut dokonania rozboju i obecnie przebywa w areszcie. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj także: Niezwykle rzadki widok w Gnieźnie. Interweniowała policja
W plastikowej torbie, którą odebrano złodziejowi, znajdowało się aż 800 tys. złotych. Gotówka została pożyczona przez jedną z firm, której do siedziby miał dostarczyć ją pracownik. Śledczy zbadają, czy ofiara kradzieży mogła być wcześniej obserwowana przez sprawców, jednak biorą pod uwagę również inne wątki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.