Do zdarzenia doszło 15 sierpnia br. w Łodzi. Około godziny 3.00 w nocy przez otwarte okno jednego z mieszkań w kamienicy ktoś wrzucił niebieski duszący proszek. Kobieta i mężczyzna nie chcąc wdychać tej substancji oraz by sprawdzić, co się stało, wyszli na zewnątrz kamienicy.
Czytaj także: Auto kobiety z piątką dzieci. Horror w Poznaniu
Na pobliskim skwerze lokatorzy zauważyli dwie młode kobiety oraz kilku mężczyzn. Kobiety pobrudzone były niebieskim proszkiem, który rozpylany był z gaśnicy pożarowej trzymanej przez jednego ze sprawców.
Dotkliwie pobili obywatela Białorusi
Kiedy jedna z kobiet zaczęła nagrywać całe zajście, sprawcy stali się agresywni. Kobiecie wyrwano telefon i wyrzucono go na pobliskim skwerku. Przyjaciel kobiety pochodzący z Białorusi został dotkliwie pobity. Mężczyzna miał złamaną rękę.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego IV Komisariatu Policji w Łodzi zabezpieczyli nagranie z telefonu i szybko ustalili personalia osób uczestniczących w zdarzeniu. Byli to mieszkańcy pobliskich ulic. Jak się okazało, młodzi mężczyźni włamali się na teren wspólnoty mieszkaniowej, skąd zabrali 6 gaśnic przeciwpożarowych o wartości ok. 600 złotych.
Zatrzymani mężczyźni w wieku 18 i 21 lat usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa kradzieży z włamaniem oraz pobicia, którego następstwem było złamanie ręki pokrzywdzonego. Grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Notowani wcześniej za inne przestępstwa podejrzani objęci zostali dozorem policyjnym.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.