W piątek Lotnisko Chopina po raz pierwszy w historii obsłużyło 20-milionowego pasażera w ciągu roku. W okresie od czerwca do września stołeczny port odprawiał ponad 2 miliony osób miesięcznie. "Przewidujemy, że w przyszłym roku liczba pasażerów osiągnie 23 miliony" – powiedział Ilków w rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP). Największe natężenie ruchu obserwowane jest od maja do września.
Dynamiczny wzrost liczby podróżnych sprawia, że konieczna jest rozbudowa infrastruktury. "Już wkrótce ogłosimy nasze plany na najbliższe lata, ponieważ obecna przepustowość jest niewystarczająca" – zapowiedział prezes PPL. Szczegóły dotyczące kierunku rozwoju mają zostać przedstawione w najbliższych dniach, prawdopodobnie przez ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka.
Jednym z wyzwań jest ograniczona dostępność slotów lotniczych, czyli czasów startów i lądowań. "Od maja do końca września 2025 roku nie ma już dostępnych slotów na Lotnisku Chopina. Podobna sytuacja będzie w latach 2026–2029 podczas rozbudowy" – poinformował Ilków. Dodał, że choć na sezon zimowy są jeszcze wolne sloty, to w ciągu najbliższych lat także one zostaną zapełnione.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warszawskie Lotnisko Chopina planuje zmiany
Aby uniknąć przenoszenia operacji przez linie lotnicze do sąsiednich krajów, PPL zachęca przewoźników do korzystania z innych polskich portów. "Nie chcemy, by linie uciekały do Czech, Niemiec czy Austrii. Pracujemy nad tym, by zapewnić im możliwości w Radomiu, Modlinie czy Łodzi" – podkreślił Ilków.
Lotnisko Chopina, będące bazą dla PLL LOT oraz miejscem operacji m.in. Lufthansy, British Airways, KLM, Emirates i Wizz Air, planuje również usprawnienia dla pasażerów. W przyszłym roku mają zostać dodane dwie linie kontroli bezpieczeństwa, usprawnione usługi fast track, a kontrola załóg przeniesiona w inne miejsce. Modernizowane są wnętrza terminala – wymieniane są wykładziny i montowane nowe, komfortowe siedziska.
W 2023 roku lotnisko obsłużyło 18,5 miliona pasażerów, a tylko w październiku 2024 roku odprawiło blisko 1,9 miliona osób. "Pracujemy nad zwiększeniem niezawodności urządzeń do kontroli bagażu rejestrowanego, by poprawić jakość obsługi" – dodał prezes PPL.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.